Witam! Mam 18 i kilka dni temu zauważyłam, że coś nie tak jest z moją lewą piersią. Mam wrażenie, że sutek się odrobinę zapadł z jednej strony, oraz chyba wyczułam w jego okolicy, pod skórą, takie zgrubienie (może guzik), chyba owalne. Na drugiej piersi czegoś takie nie czuję. Dotykając, przyciskając to miejsce nie odczuwam bólu, nie ma zmian skórnych, jakiś widocznych gołym okiem zmian (pomijając powyżej opisany sutek) oraz brakuje jakichkolwiek wycieków z sutka.
Czy dzieje się ze mną coś złego i powinnam zgłosić się do lekarza na dokładniejsze badanie? Może jest to jakiś defekt związany z wiekiem dojrzewania?
Wcześniej niestety nie badałam sobie piersi, więc ciężko mi stwierdzić czy tak było. Mam nadzieję, że jedynie panikuję, gdyż dużo słyszałam na temat wklęsłych sutków jako objaw raka itp.
Proszę o w miarę szybką i jasną odpowiedź.