Witam serdecznie. Moj syn mial przedwczoraj operacje stulejki (obrzezanie), ma 6 lat. Jedynym srodkiem pielegnacyjnym jaki wskazano po operacji, sa cieple kapiele i wazelina. Dodam, ze mieszkamy w Wielkiej Brytanii i zastanawiam sie, jakie sa zalecenia po takim zabiegu w Polsce. Niepokoi mnie, ze nie przepisano mu zadnego srodka odkazajacego. Przy dzisiejszej kapieli dodalam do wody troche fioletu gencjany, gdyz nie podobal mi sie widok napuchnietego luszczacego sie zoledzia i rany. Mam nadzieje, ze w ten sposob nie zaszkodzilam. Mam tez w domu rivanol, ale nie stosowalam, poniewaz nie wiem czy powinnam. Czytalam na forach, ze niektorzy ludzie stosuja. Czy mam stosowac jakies masci? Sudocrem etc? Pytam, poniewaz nie do konca dowierzam tutejszej sluzbie zdrowia. Z gory dziekuje.