Po kilku latach bardzo intensywnych badań nad pępkami i przyglądania się im prezentuję następujące wnioski.
Podstawowym czynnikiem, od którego uzależniony jest wygląd pępka jest zawiązanie pępowiny. Każda z położnych robi to nieco inaczej, lecz w danej placówce(a często nawet i całym mieście) powtarzają od siebie ten wzorzec. Sporo zależy więc od miejsca naszego urodzenia. Jeśli pępowina została dobrze zawiązana, to kikut pępowinowy odpada w całości(taka osoba zawsze będzie miała wklęsły pępek niezależnie od figury), z kolei jeśli nie, to część zostaje tworząc tzw. wypukły pępek. Może on jednak zostać ukształtowany przez mięśnie w taki sposób, że one "wciągną" go i powstanie tzw. "dziurka". Jednak w wyniku intensywnych ćwiczeń mięśni brzucha może on stać się ponownie wystający. Podobnie rzecz się ma wtedy, gdy taka osoba przytyje. Pępek "chowa" się wtedy, a jeśli schudnie, to z powrotem staje się wystający. Zdarza się więc, że są miasta, w których praktycznie wszyscy mają wklęsły pępek, ponieważ wszystkie położne robią to dobrze.