Zacznę od 3 faktów:
1. Jestem tu pierwszy raz
2. Nie jestem małolatą- mam 24 lata i to między innymi jest duży problem
3. Byłam już wszędzie

Jak w temacie- penis nie wchodzi. Zwyczajnie podczas próby stosunku mam tak ściśnięte mięśnie, że nic z tego. To psuje mój związek, niedługo ślub, ja już tak nie mogę. Ginekolodzy patrzą na mnie jak na wariatkę, nikt nigdy mnie nie skrzywdził, nie wiem dlaczego tak jest, mam pełne zaufanie i kocham partnera. Prosze o pomoc...