Witam,
Mam takie pytanie ponieważ spóźniał mi się okres w lutym (w styczniu był 6 stycznia), więc poszłam do lekarza i zalecił mi branie luteiny x2 dziennie w razie wystąpienia krwawienia miałam przestać a później znów brać.
Krwawienie wystąpiło 17 lutego, a 14 lutego byłam u lekarza. Miesiączka zakończyła się wczoraj, ale zapomniałam wziąć luteinę rano i wzięłam tylko jedną tego dnia po czym byłam senna. Dziś też zapomniałam wziąć- przez natłok zadań i obowiązków. Dziś zanim ją wzięłam strasznie bolały mnie piersi, sutki były wrażliwe, odczuwałam 'swędzenie', było mi nie dobrze (mdłości, nudności)- lekki ból głowy . Lekarz mnie zbadał, ale ciąże wykluczył (nie robił usg, ani badania krwi).
Czy takie są sutki uboczne odstawienia luteiny? Czy jednak mam sie obawiać, że jestem w ciąży?