Witam
Mam trochę złożony problem ponieważ odczuwam bóle w różnych częściach ciała. Najbardziej narzekam na ból w lewym dolnym kwadracie brzucha tak jak by mnie bolało jelito mam lekkie problemy ze stolcem które są luźne ale nie ma w nich krwi. leczyłem się ostatnio na bakterie E.coli miałem 2 miesięczną antybiotykoterapie pomogło, ale zaczął się ból piekący który pojawia się jak dłużej poleże lub jestem w pozycji siedzącej w lewym dolnym boku brzucha czasem czuję jak by ten ból zmieniał się na takie jakby pieczenie i rozlał się po całym podbrzuszu, czasem kieruje się na dół żeber i na tył pleców. Dzisiaj też dostałem ataku bólu tylko że na środku pleców między łopatkami ale tak z 5 cm niżej do tego ból za mostkiem piekący nasilający się przy pochylaniu natomiast ból na plecach opisałbym jako podobny do kolki za mostkiem boli także jak nabieram dużo powietrza mam wrażenie też suchości w gardle i suche pokasływanie. Miałem robiony szereg badań od USG jamy brzusznej, morfologie, mocz, TK jamy brzusznej, rezonans kręgosłupa, głowy. Z wyników wyszły mały kamyk na lewej nerce, oraz piasek w prawej, mam dyskopatię odcinka lędźwiowego, coś również w odcinku szyjnym w piersiowym mama przepuklinka 2 mm, mam też stwierdzony refluks, pieką mnie również nogi w różnym nasileniu, częściach nóg, okresie czasu bywają dni że w ogóle nie pieką a są takie gdzie są bardzo uporczywe. Zauważyłem również że ten ból z dolnej części podbrzusza łączy się z pieczeniem na nogach ale dopiero od jakiegoś czasu. Boli mnie również w okolicy zatok czołowych oraz kości nosowej ale po TK zatok laryngolog powiedział że to niemożliwe żeby mnie bolały ponieważ są w porządku. Generalnie na badania wydałem kilka tysięcy złotych i nikt nie jest w stanie powiedzieć co m jest a odnoszę wrażenie że wraz z upływem czasu mój stan się pogarsza. Mam 27 lat
Edytuj Post
