Moi drodzy,
Od dwóch dni mam okropne bóle żołądka (tak mi się wydaje, że to żołądek - ból poniżej łączenia żeber), podejrzewam że przez to mam również opuchliznę nadbrzusza. Jestem strasznie osłabiona, dopiero dziś zmierzyłam temperaturę i mam 35,3. Pobolewają mnie również nerki. Mam wrażenie, że ból nasila się gdy zaczynam się robić głodna.
Ok 3 dni temu miałam katar, ale wczoraj przeszedł. Jestem ok półtora tygodnia po okresie, więc też nie szukam tutaj przyczyny. Odżywiam się bardzo zdrowo, raz, maksymalnie dwa razy w tygodniupozwalam sobie na odstępstwa od "diety". W ostatnich dniach niestety nie jadłam za wiele, ale posiłki nie były ciężkostrawne (z wyjątkiem pizzy w poniedziałek).

Możecie pomóc co to może być? Będę wdzięczna za pomoc, bo mnie to powoli wykańcza a wizyta u lekarza jest obecnie utrudniona.