Witam serdecznie!
Mam 16 lat, miesiączkuję od 14 roku życia. Okres zawsze był nieregularny, pojawiał się co 24,28, albo co 34 dni... był nie bolesny, bardzo obfity, czy za skąpy. Jednak od roku, miesiączka pojawia się mniej-więcej co 3 miesiące. Najdłuższy cykl wynosił 118 dni! Jednak po takiej przerwie okres pojawił się za 34 dni, teraz mam 44 dzień cyklu i żadnych objawów nadchodzącej miesiączki. Nie wiem, co się dzieje z moim organizmem? Już nie wiem, czy to normalne? Czy jednak nie? Znalazłam informacje w Internecie że czas potrzebny do uregulowania cykl, u niektórych kobiet może wynosić nawet do 5 lat... Czy to możliwe? Mogę jedynie dodać, że ostatnio przeszłam zapalnie płuc, brałam silny antybiotyk, niedawno zdiagnozowano u mnie zapalnie okostnej, również brałam antybiotyk. Po za tym nie przyjmuję stale żadnych leków. Stres, też nie jest aż na tyle silny, zawsze potrafiłam sobie z nim poradzić. Za granice wyjeżdżam tylko latem, więc nie zmieniam klimatu co chwila. Więc co może być przyczyną ty nieregularności?? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam, Gosia.