Witam,
w styczniu mialam rzut manii podano mi olanzapine 10mg i klonazepam nie pamietam ile
klonazepam szybko odstawiono ale na olanzapinie bylam do konca marca z tym ze 2 tyg na piatce
potem czulam sie dobrze i lek odstawilam -sama.W polowie kwietnia pojawila sie bezsennosc i mam tak do tej pory!!!Czekalam ze przejdzie ale nic z tego!!!Bralam nasenne ale nie pomaga!
Co robic????Mofrologia jest slaba uklad immunologiczny mi siada.Jestem za granca i leczenie jest utrudnione bo meszkam w malej miejscowosci i ciezko dojezdzac do lekarzy.Czy w Polsce szybciej by mi na to cos poradzono???i czy w ogole cos sie da zrobic???Bo czuje ze powoli slabne i grozi to czyms powaznym
Zrozpaczona Malgosia