-
Objadam
Witam!!
Mam 22 lata i mam problem, nie wiem jak sobie z nim poradzić. Czytałam dość dużo na ten temat, stosowałam wszelkiego rodzaje "sposoby na złagodzenie objawów "głodu"" i nic. A mianowicie mam problem z nadmiernym jedzeniem, niestety nikt mi nie chce w to uwierzyć bo w brew pozorom nie wyglądam na to abym jadła nie wiadomo ile, a jednak. może napisze co dziś dotychczas jadłam ( rano 2 kawałki sernika, kawałek chleba, i gotowaną kiełbase, po12 - jabłko, 2 kawałki sernika, 3 kawałki pizzy ) dziś było lajtowo bo wczoraj potrafiłam zjeść 2 kałwalki chleba z obkładem, szklanak tłustego mleka, drożdżówka, kawałek chleba oderwany od całego bochenku zaraz po drożdżówce, 2 porcje zupy krem z brokuł na topionych serkach 7 placków ziemnieczanych, 2 kawałki sernika, rożek lodowy i kekab o 21. osobiście próbuje jakoś zwalczyć te chec nadmirnego objadania sie, zaczełam jak w niektórych poradnikach bawić sie w rękodzieło i robie bransoletki i inne, jakoś idzie ale przez ten czas zawsze coś mnie łechta aby iść do lodówki nawet kiedy nie jestem głodna, chodziłam na spacery ale to jeszcze gorzej bo jak ide to witryny sklepów aż do mnie mówią, nawet nie branie pieniędzy nie pomaga bo potrafi wrócić sie po nie do domu jak naprawde najdzie mnie na coś ochota. moje największe zmartwienie każdego dnia to co bede jadła na zajutrz na obiad. Ja już mam obsesję na tn temat siedze przed ksiażka myśle o jedzeniu, siedzę na wykładach to samo, słucham muzyki myśle o jedzeniu ide ulica myśle o jedzeniu jestem w towarzystie mysle o jedzeniu. Teraz jeszcze moje ciało wyglada dość dobrze chodź tyle jem ale moja samo ocena i tak juz jest niska bo czuje że jestem słaba i nie umiem sobie pomuc. Proszę niech ktoś mi pomoże bo pewnego dnia tak jak z alkoholem czy narkotykami ja przeholuje z jedzeniem....
-
Moderator
Czy miałaś kiedykolwiek robione badania tarczycy, hormonów - jeśli nie to od tego trzeba zacząć.
LinkBacks Enabled by
vBSEO