Jestem z facetem ponad dwa lata i sama juz nie wiem co z tym zrobic. Byliśmy długo daleko od siebie... Mianowicie ja studia w pl a ob praca w uk teoretycznie na nasz wspólny start. Starał sie ale wcześniej miałam z nim nieprzyjemne sytuacje. Nagie fotki byłej, flirty z przyjaciółką. Mam straszny problem z zaakceptowaniem samej siebie i mimo tego iż mam świadomość ze mu nie ufam szukam cały czas na sile dobrych stron. Od kad zamieszkaliśmy razem on z przyzwyczajenia ( okres w którym byliśmy daleko od siebie i to akceptowałam na ile sie dało) gdy tylko wychodzę doborach wlacZa porno albo ściąga miliony nagich fotek. Ponad to jest zalogowany na portalach które jak wszystkim wiadomo " promują szybkie numerki bez zobowiązań "dla Polaków za granicą. Mam świadomość tego ze brzmię jak desperatka ale od tego wszystkiego nie mam na nic ochoty i mimo ze wiem jaką otrzymam odpowiedz muszę ja zobaczyć...może to mi jakoś przemówi do rozsądku. Tłumaczy sie ze logował sie dawno, jest to spam i nie liczy sie. To po cholerę zabprzeproszeniem to nadal istnieje...