Witam, w mojej rodzinie występowały następujące nowotwory: moja najstarsza siostra miała nerwiaka mózgu (nwm dokładnie jakiego), moja druga siostra miała złośliwego guza mózgu (gdy chorowała miałam 10 lat, nie wygrała walki) moja najstarsza siostra twierdzi ze miała ona czerniaka złośliwego, starałam sie czegoś szukać na ten temat ale jedyne co znalazłam to to że taki czerniak jest wynikiem przerzutu , a ona miala tylko operacje gdzie wycinano jej guza z mozgu, potem miala przerzuty na kręgosłup i gardło o ile dobrze pamiętam, moja mama z kolei miała chłonniaka. Teraz mam 20 l boję się zachorowania, prędzej gdy chodziłam do lekarzy slyszałam ze muszę czekać na objawy bo oni mi nie mogą wystawić skierowań na badania ot tak :/ Dziś postanowilam zawalczyć porządnie, poszłam do lekarza wyjaśniłam mu sytuację, wczesniej zadzwonilam do poradni pacjenta, i lekarz powiedzial ze wspolnie poszukamy historii tych chorób konkretnie co to było(musze mu dostarczyc dokumenty, on sam rowniez poszpera w archiwum ośrodka) i wtedy zdecyduje co dalej.. no tak ale rozmawiałam z moją Sis i ona twierdzi że lekarze mowia ze to nie ma powiazan genetycznych i zadnych badan mi nie zleci... ehhh Z mojej mamy strony jej brat zmarł na raka krtani, a jej siostra miała nowotwór ukierunkowany bardziej w kobiece rejony.. Proszę o poradę gdzie i jak szukać?