+ Odpowiedz na ten temat
Strona 4 z 11 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 120 z 302

Temat: Nowa metoda laserowej korekcji wzroku EBK

  1. #91
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Podwójne widzenie po EBK

    Witam wszystkich serdecznie,
    czytałam Wasze opinie przez zabiegiem i teraz 12 dni po korekcji postanowiłam dorzucić swoje 3 grosze. Generalnie się cieszę, ale i martwię jednocześnie...
    Startowałam z wada OP -5, OL -4 plus lekki astygmatyzm na oboje oczu. Zabieg EBK - bo za cienka rogówka odbył się w Laguna Medical w Gdyni. Przygotowania i sam laser- bezbolesne (najgorsze było skupiania się na pracy lasera, gdy ginęło mi zielone światełko, a i polewanie oka zimną wodą też niezbyt przyjemne). Ale to pikuś. Bo potem niestety zaczęło się potworne! łzawienie prawego oka i duży światłowstręt. 2, 3 dzień tak samo paskudnie, drugie oko tez zaczęło płąkać, dodatkowo doszedł ból, pieczenie, jak przy krojeniu cebuli lub uczucie ciała obcego. Spałam po kilkanaście godzin dziennie. Leżałam w ciemnym pokoju w okularach przeciwsłonecznych i syczałam jak wampir na każdą wiązkę światła. Lekarz przyznał że jestem wyjątkowo wrażliwą osobą :-( Brałam lek przeciwbólowy. aby jakoś funkcjonować. 4 dnia ściągnięto mi soczewki opatrunkowe, bo oczy łądnie się goiły, łzawienie zrobiło się mniejsze, tolerancja na światło większa, ale widzenie ostre tylko na 30% :-( Leki które stosuję od początku to antybiotyk Dexamytrex i Thealoz - w kroplach.
    Na wizycie kontrolnej 10 dni po zabiegu, lekarz oszacował moje widzenie już na 90 % i 70%. Oczy zagojone w pełni, nie ma ślady po "skrobaniu nabłonka". Komputerowe badanie wykazało, że niby -0,25 i -0.5, ale niestety ... pojawił sie bonus: widzę podwójnie. Nie czuję tej ww. ostrości, trochę boli mnie głowa od rozmazania. To jakby gradient, cień za literą. Autobus 23 wydaje mi się czasem 233. Zależy od pory dnia. Po kroplach jest lepiej, ale na krótko. Mam jednak ćwiczyć oczy, patrzeć na tv i komputer - lekarz nazwal to rehabilitacją oczu. Następna kontrola za 3 tygodnie, czyli to będzie 1,5 m-ca od EBK. Lekarz dodał, że gdy to podwojne widzenie utrzyma się do 3 m-cy, wtedy dopiero możemy się martwić. Mam wyluzować... Łatwo powiedzieć. Nie widze obecnie dobrze ani z bliska ani z daleka. Zastanawiam się co będzie dalej.... Proszę osoby z podobnymi wrażeniami, aby się odezwały. Nie piszmy tylko wtedy kiedy jest źle... Myślę, że o wiele ważniejsze są relacje, gdy jest już dobrze. Gdy mi się poprawi na pewno się odezwę. Pozdrawiam.

  2. #92
    Will
    Guest

    Podwójne widzenie

    Cześć..
    Jestem dokładnie tak jak Ty 12 dni po korekcji wzroku metodą EBK. Wada wzroku -4,5 Oko prawe i -4,75 oko lewe (na lewym lekki astygmatyzm). Mam prawie taki sam problem, bo też widzę podwójnie chociaż ten problem dotyczy głównie mojego lewego oka. Na prawym widzę bardzo dobrze, a na lewym jest już znacznie gorzej bo widzę jakby dwa nałożone na siebie obrazy. Pisanie na komputerze jest męczące i martwię się jak będzie wyglądał mój powrót do pracy gdy skończy się L4. Najgorzej jest wieczorem przy sztucznym świetle..

    Przez ostatnie kilka dni bardzo sie denerwowałam, bo myślałam że tylko ja mam taką przypadłość "podwójnego widzenia", ale skoro Ty też to znaczy, że nie jestem sama.
    Na ostatnim badaniu lekarskim mój lekarz nie stwierdził nic niepokojącego. Powiedział, że trzeba jeszcze poczekać na ostateczne ustabilizowanie się wzroku. Także chyba nie pozostaje nam nic innego jak nie panikować i cierpliwie czekać na poprawę. Pozdrawiam!

  3. #93
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cześć Will,

    bardzo dziękuje za odzew. Razem będzie nam raźniej, tym bardziej, że mamy za sobą taki sam czas rekonwalescencji. Mam nadzieję, że nasi lekarze wiedzą co mówią. U mnie na razie bez zmian, ale się nie poddaję. Racja, myślę że tylko cierpliwość i krople uratują...
    Najgorsze jest tylko to, że nie można o tym zapomnieć, zrelaksować się odpowiednio, bo cały czas oczy są w użyciu. Osobiście lubię ostatnio dłużej spać :-)
    Pracuję przy laptopie po ok. 4 godziny dziennie, oglądam trochę tv, no i staram się normalnie funkcjonować. Uważam na wiatr aby nie przewiać oka. Pomału wracam też do lekkich ćwiczeń fizycznych. Zakrapiam nawilżającymi kroplami częściej niż zalecane 5 razy dziennie, bo wszędzie grzeją i oko strasznie wysycha. Wtedy widzenie drastycznie się pogarsza :-(
    Pocieszyła mnie ostatnio znajoma, też miała EBK (wada -6 i -8 plus lekki astygmatyzm) i przez 3 tygodnie pluła sobie w brodę, że wyrzuciła pieniądze w błoto. A potem nagle oczy wyostrzyły się i do teraz jest perfect.
    Pozostańmy w kontakcie, pozdrawiam. Nika

  4. #94
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Nie macie się co stresować, 12 dni to krótki okres od zabiegu. Ja jestem miesiąc po i też nie jest jeszcze idealnie. Moja wada była mniejsza -2 ( po -1,5 i -0,5 astygmatyzm na obu oczach). W tej chwili brak mi jeszcze sporo do dobrego widzenia. Z daleka widzę lepiej niż przed zabiegiem, ale też nie jest to szał . Odzyskuję widzenie z bliska. Najgorzej jest na odległość "na wyciągnięcie ręki". Lepiej widzę lewym okiem niż prawym.
    Jestem po kontroli i Pani doktor powiedziała, że to jest normalne. Widzenie pogarszają tez leki ( za 2 tyg. mam juz odstawić steryd i combigan, zostaje tylko nawilżanie.) i ogólny proces gojenia, który ma trwać do 3 miesięcy. Także cierpliwość przede wszystkim.
    Chodzę normalnie do pracy, używam komputera i TV ( z umiarem) i czekam na lepsze efekty...
    pozdrawiam, Kasia

  5. #95
    Will
    Guest
    Dzięki dziewczyny za odpowiedź! Też staram się już normalnie funkcjonować i nie myśleć ciągle o tym, że mój wzrok nie jest perfekcyjny. Na razie wielkich zmian u siebie nie widzę no ale licze, że powoli będzie się poprawiać.
    Krople które teraz biorę to:
    - nawilżające Cationorm – 5 x dziennie
    - przeciwzapalne- Dicloabak 3 x dziennie
    - żel Corneregel 3 x dziennie
    - steryd – Dexafree – 3 x dziennie
    Antybiotyk brałam tylko przez pierwszy tydzień po zabiegu. Potem zastąpiono mi go na steryd.
    Z tych wszystkich kropli to szczerze mówiąc najbardziej pomagają mi tylko te nawilżające i przeciwzapalne. Przez kilka godzin po zakropieniu sterydem widzę znacznie gorzej. Steryd powiększa mi źrenicę i przez to obraz jest bardziej zamazany niż normalnie. Żel powoduje natomiast że mój wzrok jest troche „zamulony”. Na szczęście jest to przejściowe i znika po jakimś czasie.
    Jesteśmy w kontakcie! Będę pisać gdy coś się zmieni w moim widzeniu!

  6. #96
    Nie zarejestrowany
    Guest

    5 tydzien po ebk

    Witam

    Jestem piąty tydzień po ebk. Widzenie się stabilizuje choć w pierwszych tygodniach bylo bardzo źle o czym pisałam już wczesniej. Nie widzę super idealnie ale znaki drogowe już widzę mogę jeździć autem. Korzystam z komputera bez większych problemów. Czasem oczy się męczą i wtedy widzę ciut gorzej. Jeszcze mam problemy ze oczy są suche ale juz nie tak bardzo. W dalszym ciągu je zakrapiam plus steryd. Co mogę powiedzieć do osób które są tuz po i martwią sie ? Będzie dobrze tylko trzeba czasu.

  7. #97
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Ja antybiotyk też szybko odstawiłam. Teraz biorę:
    - Flarex - steryd ( 2 x dziennie do 08-12, potem 1 x do 16-12 i mam go całkowicie odstawić)
    - Combigan - chyba coś na ciśnienie w oku, mam go odstawić razem ze sterydem, biorę raz wieczorem
    - Corneregel biorę tylko przed snem, mam użyć do końca tubki
    - Hyabak - nawilżanie , minimum 8 razy dziennie, mam brać do kolejnej wizyty (pod koniec stycznia.)
    Pani doktor powiedziała, że widzenie poprawi mi się jak odstawię steryd i combigan, czyli już niedługo.
    Dzisiaj rano widziałam wyjątkowo dobrze, chyba jeden z najlepszych dni.... aż do momentu zakropienia sterydu
    Jestem więc dobrej nadziei , jeszcze tylko 2 tyg. leków,potem tylko nawilżanie
    Kasia

  8. #98
    Cami
    Guest

    EBK Wrocław

    Witam,
    Jestem tydzień po zabiegu. Miałam wadę -4D. Szczerze powiem, że widzę źle (tak jakby brakowało mi na jednym oku -0,5D). Rozmiar wady troszkę zwiększa ryzyko przymglenia rogówki, więc musiałam dopłacić za mitocynę - taki środek, który podobno zmniejsza to ryzyko niemal do zera. Zabieg ogólnie, niefajny. Trochę bolało, mimo, że dostałam ketonol przed zabiegiem i krople znieczulające do oka. Zdejmowanie nabłonka czułam.Natomiast podczas laserowania oka, czułam zapach spalenizny. Po zabiegu znieczulenie schodziło ok. 20min., i wtedy zaczęło boleć. Po 2h (już w domu), wzięłam kolejny ketonol i poszłam spać. I rano się zaczęło, ból niesamowity, zażyłam przez cały dzień chyba 4 ketonale (wiem za dużo, ale nie mogłam wytrzymać). Na oczy dostałam osłonki, które cały czas się czuje. Dzień drugi: spuchnięte oczy jak u Rokiego, łzawienie (lało mi się z nosa i z oczu, nie mogłam otworzyć oczu na sekundę), nadal na środkach przeciwbólowych. Myślałam, że skurcze porodowe były najgorsze, ale jednak te dwa dni okropnego bólu wygrały. Dostaje się dwie tabletki do domu na sen i chwała za to, bo inaczej w ogóle bym nie spała.
    W trzeci dzień już nie boli, oczy tak nie łzawią, ale jest nadal pogorszone widzenie. W czwarty dzień widzenie lepsze ale wciąż słabe. Nie wychodziłam wcale z domu. Piątego dnia zdjęcie soczewek, ale od razu pogorszenie widzenia. Cały czas jestem wrażliwa na światło, kilka dni chodziłam w okularach słonecznych w domu. Jestem tydzień po zabiegu i cały czas mam problem z widzeniem. Nie mogę za długo korzystać z komputera i także gdy czytam książkę, litery się rozmywają. Jechać samochodem jeszcze bym się bała.

    Trochę się niepokoję tym, że nadal niewyraźnie widzę, ale mam nadzieję że to minie i wtedy dopiero będę mogła powiedzieć, że było warto wykonać zabieg. Dajcie znać kiedy wam przeszło to nieostre widzenie?
    Pozdrawiam.

  9. #99
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cami - witaj w gronie dochodzących do siebie...
    tydzień po zabiegu to baaaardzo świeża sprawa. Nie wymagałabym od oczu za wiele. Moim zdaniem na takim etapie najlepiej ograniczyć komputer do minimum. Ktoś wspominał kilka stron wyżej, że ratunkiem są audiobooki. Potwierdzam, bez nich można z nudów umrzeć...
    Pytasz kiedy wróci wyraźny obraz? Z opinii różnych osób na forum wynika, że każdy ma trochę inaczej.
    Osobiście zaczęłam widzieć znacznie lepiej 10 dnia, to był przełom: z 30 % ostrości wzrosło do 70% i tak jest do teraz, progres zatrzymany. 17 dzień mija i nadal jest tak sobie. Płakać się czasami chce. Pisałam o tym wyżej, że doszło tez podwójne widzenie.
    Myślę że samochodem długo nie powinnyśmy jeździć - dla dobra swojego i innych.
    Pozdrawiam i łączę się w oczekiwaniu na sokoli wzrok . Nika

  10. #100
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Ponoć u każdego indywidualnie wszystko dochodzi do siebie. Ja samochodem bez problemu jeździłam po tygodniu w dzień i po około 10 dniach w nocy. Nie oglądałam TV i nie używałam komputera przez 2 tyg. Potem stopniowo. Do pracy wróciłam po 3 tygodniach od zabiegu i do dziś chodzę na 3-4 h . Jestem dokładnie 5 tygodni po i tak jak pisałam dużo mi brakuje do ostrego widzenia. Raz mam wzrok lepszy, raz gorszy. Widzenie pogarszają też przyjmowane krople. Wiem, że jest ciężko, ale myślę, że należy uzbroić się w cierpliwość. Najgorsze już za nami Kasia

  11. #101
    Cami
    Guest
    Witam.

    Mija trzeci tydzień od zabiegu, widzę już dobrze . Swobodnie korzystam z komputera i czytam książki.
    Jedyne co przeszkadza, to suchość oka. Zakrapiam oczy prawie co godzinę. W nocy, gdy za szybko otwieram oczy, czuje przez kilka minut ból. Mam nadzieję że i to z czasem minie.
    Teraz już mogę napisać, że było warto wykonać zabieg .
    Pozdrawiam wszystkich!

  12. #102
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Talking

    To super Cami, z czasem będzie już tylko lepiej. Ja jestem 7 tyg po. Jest bardzo dobrze. Odstawiłam już wszelkie krople, poza nawilżaniem. Suchości nie mam, czuję się komfortowo, wręcz czasami zapominam o nawilżaniu. Wzrok poprawia się stopniowo, co jakiś czas widzę malutki postęp ( np. po wielkości liter, które czytam z odległości). Szybciej męczy mi się oko prawe. W sumie wszystko robię już normalnie : komputer , książka, tv ... Samochodem jeżdżę bez najmniejszych problemów praktycznie od samego początku. Po zmroku też ( ostrożnie oczywiście ).
    Przyznam, że na początku się martwiłam, mimo, że wszyscy mówili mi, że trzeba czasu. Teraz wiem, że będzie już tylko lepiej.
    pozdrawiam Kasia

  13. #103
    Nie zarejestrowany
    Guest

    ebk

    Cześć,
    Prawie trzy tygodnie temu miałam zabieg Ebk.. Niby ok, na wizycie kontrolnej tydzień po zabiegu wszystko ok, wzrok miał się poprawiać. Jednak od tamtej pory nie widzę żadnej popoprawy...widzę tak, że nie prowadzę samochodu, ogólnie straszna kicha. Nie wiem czy to normalne czy mam zacząć panikować i czym prędzej zgłosić się na przedwczesną wizytę.. Poradźcie coś :\

  14. #104
    Paweł2
    Guest

    EBK po prawie 6 tyg.

    Ja miałem EBK prawie 6 tygodni temu. Wciąż mam silne przymglenia, wieczorem kiepsko prowadzi się auto bo wszystko wokół świateł generuje przymglenia. Mam krople sterydowe dwa razy na dobę. Od jutra zmniejsza mi się dawka do raz na dobę. Będę brał tylko na noc. Ktoś wyżej napisał, że odstawienie sterydów polepsza widzenie. Mam nadzieje, że tak będzie też w moim przypadku.

    Ktoś miał zabieg w tym samym okresie co ja? Jak z przymgleniami?

    pozdrawiam i życzę wszystkim sokolego wzroku
    Paweł

    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    Cześć,
    Prawie trzy tygodnie temu miałam zabieg Ebk.. Niby ok, na wizycie kontrolnej tydzień po zabiegu wszystko ok, wzrok miał się poprawiać. Jednak od tamtej pory nie widzę żadnej popoprawy...widzę tak, że nie prowadzę samochodu, ogólnie straszna kicha. Nie wiem czy to normalne czy mam zacząć panikować i czym prędzej zgłosić się na przedwczesną wizytę.. Poradźcie coś :\

  15. #105
    Nie zarejestrowany
    Guest

    hmm

    Witam ,
    jestem 3miesiace po zabiegu EBK , niestety nie moge powiedziec , ze widze dobrze .
    Na jedno oko widze w miare ok , natomiast jezeli chodzi o drugie to jest masakra ... wszystko rozmazane .
    Czas chyba wybrac sie na kolejna wizyte do lekarza .

  16. #106
    Nie zarejestrowany
    Guest

    wzrok

    Witam,

    Nie wiem jak wy zniesliscie rekonwalescencje ale dla mnie po operacji zaczela sie droga przez meke.
    Jestem juz 10 dzien po i dalej slabo widze, strasznie rozmazane wszystko - litery w komputerze musze powiekszac o 200% i ostrosc lapie czasem jak oczy nie sa zmeczone.
    Poziom cierpliwosci zerowy i gdybym wiedzial jak bedzie nie skorzystalbym z tej metody.

  17. #107
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    Witam,

    Nie wiem jak wy zniesliscie rekonwalescencje ale dla mnie po operacji zaczela sie droga przez meke.
    Jestem juz 10 dzien po i dalej slabo widze, strasznie rozmazane wszystko - litery w komputerze musze powiekszac o 200% i ostrosc lapie czasem jak oczy nie sa zmeczone.
    Poziom cierpliwosci zerowy i gdybym wiedzial jak bedzie nie skorzystalbym z tej metody.
    czesc
    Jestem 15 miesiecy po zabiegu (-9.5) , bedzie lepiej, tablice rejestracyjne już widzisz ??. Prowadzę teraz samochód bez "wspomagania", cały czas pracuję przy komputerze- informatyk. Troche wysycha jedno oko ale "sztuczna łza" dwa razy dziennie pomaga. Nie pamietam dokładnie jak bylo po 10 dniach, ale też miałem problemy z ostroscią widzenia na "bliży". Koleżanka, która robiła "lasik" cierpiała bardziej i rekonwalescencja była dłuższa, każda złotówka wydana na zabieg(tą czy inna metodą) była tego warta.
    powodzenia życzę
    pzdr.

  18. #108
    Nie zarejestrowany
    Guest

    .

    Naprawdę trzeba cierpliwości. Ja jestem około 2,5 mc-a po. Jest bardzo dobrze. Jeszcze nie idealnie, ale i tak super. Maleńkie zmiany przychodzą raz na jakiś czas. Auto prowadzę bez najmniejszego problemu, w nocy też ( jest ciut gorzej niż w dzień, ale to chyba norma). Moje 2 koleżanki po tym zabiegu mówiły, że pełen komfort przychodzi po około pół roku. Ja z daleka nie widzę jeszcze bardzo małych literek ( korygowałam -2 i astygmatyzm -0,5), ale widzę już mnóstwo rzeczy, które przed zabiegiem były rozmazane. Pierwsze dni zniosłam w miarę dobrze, tzn pieczenie i dyskomfort. Rozmazany obraz jest normą. Ja jeszcze po powrocie do pracy, po około miesiącu, widziałam źle na komputerze. Teraz to zniknęło, nawet nie wiem kiedy. Ostrość z bliska mi już wróciła a z daleka stopniowo się poprawia. Za około 2 tygodnie mam wizytę kontrolną i dowiem się więcej

    Kasia

  19. #109
    Nie zarejestrowany
    Guest
    U mnie było podobnie, po ok. 4-5 tygodniach zaczynałem widzieć "w miarę" OK. Przez kilka pierwszych tygodni obraz jest rozmazany, widzi się podwójnie itd. Sam lekarz na początku powiedział że może wystawić zwolnienie na 1 miesiąc. Po prostu trzeba czasu i obserwować co się dzieję.

  20. #110
    Nie zarejestrowany
    Guest

    EBK po 3 tygodniach

    Jestem po 3 tygodniach od zabiegu. Widzę bardzo słabo. Robiłem korekcję jednego oka -1,5cyl. W tym momencie nadal widzę gorzej niż było przed zabiegiem. Za tydzień wizyta kontrolna. Sądziłem, że ostrość wróci szybciej :/

  21. #111
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Czasami potrzeba więcej czasu na dojście do siebie. Okres rekonwalescencji każdy przechodzi inaczej. Jest to sprawa indywidualna. Chociaż przyznam, że u mnie po zabiegu metodą EBK wszystko bardzo ładnie się zagoiło i nie miałam większych dolegliwości w trakcie rekonwalescencji. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tej metody. Z resztą moja znajoma też miała zabieg EBK i też wszystko poszło gładko. Trzymam kciuki za Ciebie i za szybki powrót do formy. Pozdrawiam serdecznie.

  22. #112
    Nie zarejestrowany
    Guest

    6 tygodni po EBK

    Na razie efekt daleki od oczekiwanego. Mogę prowadzić auto w dzień ale w nocy nie ma mowy - obraz jest kilkukrotnie powielony na lewym i prawym oku (na prawym bardziej) przez co widzę nieostro. Przy ostatniej kontroli lekarka stwierdziła, że czas gojenia po jakim można cokolwiek ocenić to 3 miesiące.

    Wcześniej wada -3.5, CYL -1.25 oraz -4.25, CYL -1.5

    Na ostatniej kontroli nie byłem w stanie prawym okiem przeczytać 10/10 więc zalecono mi dalej przez 20 dni stosować Flarex i Combigan. Z wcześniejszych wypowiedzi widzę, że widzenie się poprawia po odstawieniu tych leków. Czy ktoś może to potwierdzić? Może wtedy będę się nieco mniej stresował, że skopałem sobie wzrok.

  23. #113
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    Na razie efekt daleki od oczekiwanego. Mogę prowadzić auto w dzień ale w nocy nie ma mowy - obraz jest kilkukrotnie powielony na lewym i prawym oku (na prawym bardziej) przez co widzę nieostro. Przy ostatniej kontroli lekarka stwierdziła, że czas gojenia po jakim można cokolwiek ocenić to 3 miesiące.

    Wcześniej wada -3.5, CYL -1.25 oraz -4.25, CYL -1.5

    Na ostatniej kontroli nie byłem w stanie prawym okiem przeczytać 10/10 więc zalecono mi dalej przez 20 dni stosować Flarex i Combigan. Z wcześniejszych wypowiedzi widzę, że widzenie się poprawia po odstawieniu tych leków. Czy ktoś może to potwierdzić? Może wtedy będę się nieco mniej stresował, że skopałem sobie wzrok.
    Nic nie skopałeś. Po odstawieniu leków jest duża poprawa. Ja wczoraj miałam wizytę kontrolną po 3 m-cach. Następna za 4-5 m-cy. Jest bardzo dobrze. Nie idealnie, ale super. Wzrok ma się jeszcze poprawiać, tak obiecała Pani doktor. W tej chwili robię już wszystko, bardzo poprawił mi się komfort funkcjonowania ( jazda autem, ostrośc itp). Powtarzam, cierpliowości

    Kasia

  24. #114
    Ramzes.
    Guest

    Po EBK

    Witam, opiszę Wam moje doświadczenia w trzech punktach: przed zabiegiem, w trakcie i po

    1) Kliniki szukałem w całej Polsce, a nawet poza jej granicami. Ostatecznie "w finale" były cztery: Wileńska New Vision, Chorzowska Weissklinik, Częstochowska Euromedic i Poznańska Optegra. Ostatecznie wybrałem Weissklinik (sam jestem z Poznania). Zdecydowały opinie (było ich bardzo dużo, głównie pozytywnych) i cena: zupełnie umiarkowana. Nie za tanio, nie za drogo. Po przyjeździe na kwalifikacje wrażenia bardzo dobre: w klinice czysto, najlepszy sprzęt, miła obsługa. Szczególnie zaprzyjaźniłem się z dr. Agnieszką Stanik Walentek. Naprawdę sympatyczna, fachowa i z poczuciem humoru. Niestety na kwalifikacji dostałem EBK- najdroższą metodę. Dr. Aga dała mi ją min. z uwagi na blizny na oczach po jakimś zapaleniu i dość skomplikowaną wadę (mocny astygmatyzm, na prawym nieco ponad 5 dp). Termin : 2 tygodnie od kwalifikacji.

    2) Na zabieg jechałem z lekkim strachem: Wiadomo, majstrowanie w oczach na pełnej świadomości musi budzić niepokój. Na miejscu ok 10. Kilka badań, a potem spotkanie z lekarką operującą: dr. Anną Godelą. Wrażenie zrobiła na mnie równie dobre co dr. Aga. Tyle tylko, że była nieco poważniejsza, czuć od niej totalny profesjonalizm i spokój. Idealna osoba do przeprowadzenia tego typu zabiegu. Potem zgarnęli mnie na piętro, dali śniadanko i jakiś płyn na uspokojenie. Razem ze mną było jeszcze trzech facetów. Potem czekaliśmy ze trzy godziny. Wreszcie sam zabieg. Na początek kropelki znieczulające. Przyznam, że nie byłem pewny czy zadziałają. Różne myśli w głowie. Ubrano mnie w fartuch, dano kapcie foliowe, kazano się położyć. Pielęgniarki i dr. Ania zagadywały mnie o różne rzeczy- chyba widziały, że jestem spięty. Potem zaczął się zabieg. Choć nie bolało, to czułem jak dr. Ania wkłada mi rozwórkę do oka, a potem tym małym czymś przypominającym nożyk zdejmuje pierwszą warstwę oka. Brzmi hardkorowo, ale nie czuć bólu. Tylko takie lekkie duszenie. po zdjęciu tej warstwy lekka mgiełka przed okiem. Wreszcie laser. Ania kazała mi patrzyć w czerwoną kropkę. Usłyszałem dźwięk jakby cichej niszczarki dokumentów i poczułem zapach spalenizny. Psycha mi trochę odjechała. Bólu jednak nie czułem. Trwało to ze 60 sekund. Potem płukanie zimną wodą. Z drugim okiem było łatwiej, bo wiedziałem już, że to nie takie złe. Po zabiegu wstałem normalnie. Dr. Anna mi pogratulowała, a ja jej. Podaliśmy sobie ręce, a ja jak gdyby nigdy nic ubrałem się, kupiłem koło recepcji ciemne okulary i wyszedłem.

    3) Wyjście z Weiss od razu po zabiegu było najgłupszą rzeczą jaką można zrobić. Tyle, że z bratem umówiłem się w Katowicach i chciałem tam szybko dotrzeć. Niestety po ok. 0,5 h puściło mi znieczulenie. Momentalnie poczułem silny ból w oczach i zalałem się łzami. Stałem tak w ciemnych okularach w obcym dla siebie miejscu. Totalnie bezbronny. Jakaś Pani na moją prośbę zaprowadziła mnie na przystanek autobusowy, stamtąd pojechałem na PKP Chorzów Batory, a dalej do Katowic. Droga ta była masakrą. Pod żadnym pozorem nie opuszczajcie sami kliniki tuż po zabiegu! Po dwóch godzinach od zabiegu poczułem się nieco lepiej, ale bardzo chciało mi się spać. Następnego dnia mocny łzotok, silny ból. Zjadłem Ketonal, sztucznych łez nie byłem w stanie zapuszczać. Po południu w miarę ok. Bardzo pomagał mi chłód. W nocy łzy cd. Kolejnego dnia nieco lepiej, ale wciąż chciało mi się mocno spać. Po 3 dniach byłem w stanie w miarę normalnie funkcjonować (już bez tabletek). Widzenie lepsze, ale nie takie o jakim marzyłem. Na zdjęciu soczewek opatrunkowych (po 7 dniach) dr. Anna uspokajała mnie, że widzenie będzie lepsze. Potem w ciągu dnia często mi się zmieniało: rano potrafiłem widzieć bardzo dobrze, a popołudniu niemal tak jak przed zabiegiem. Dziwne uczucie. Trwało to wszystko z miesiąc. Dziś jestem 2, 5 miesiąca po zabiegu. Widzenie na ok 0,7 dp, astygmatyzm skorygowany do 0. Dr. Anna powiedziała, że tak raczej zostanie. Nie mam już dużych wahań widzenia, oczy bolą bardzo rzadko.

    W podsumowaniu uważam, że warto. Naprawdę. Pamiętajcie jednak, że do kosztu zabiegu należy doliczyć ze 300 zł na leki (różnego rodzaju krople), doliczcie też koszt dojazdu, jeśli jesteście spoza miejsca wykonywania zabiegów. W ogóle uważam, że warto szukać kliniki blisko siebie. Jeśli macie dobrą klinikę w rozsądnej cenie niedaleko, to nie szukajcie gdzieś na drugim końcu Polski. Ja się mega cieszę, że nie wybrałem tej w Wilnie. Jeśli jednak mieszkacie na Śląsku, wybierzcie Weiss. Ja ją polecam z czystym sumieniem. Jeśli mielibyście jakieś pytania, to piszcie na mój prywatny mail: w.gandecki@o2.pl

    Pozdry!

  25. #115
    Kamila 345
    Guest

    Ebk

    Jestem po EBK 8 dzień. Wada .-6. Na obu oczach i mały astygmatym o czym nie wiedziałam wcześniej. 3 dni po zabiegu wyjęte z życia. Ból jakby ktoś cebulę w oczy wciera i potoki łez. Po trzech dniach przeszło. Światłowstręt nadal przy mocnym słońcu. No i niestety podwójne widzenie najgorzej z bliska, SMS i komputer . Z daleka mi to nie przeszkadza. Jeżdżę samochodem bez okularów!!! Czasami widzenie z daleka super czasem gorzej. Ale czekam cierpliwie bo mówił mi że oczy goja się do roku. .. mimo to było warto

  26. #116
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Post ciekawy

    Witam. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że niektóre wpisy na forum są reklamą, także proszę podchodzić do wpisów z lekkim dystansem szczególnie tam, gdzie w opisie mamy nazwę kliniki.

  27. #117
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Ja jestem po EBK i całkowicie wada zniknęła, oczywiście cały proces gojenia itd trochę trwał. Poza zakraplaniem oczy nie musiałam nic więcej robić, a to do przeżycia. Generalnie jestem zadowolona

  28. #118
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Jaką wybrałaś lekarkę do tego zabiegu ? Teraz pełno naciągaczy i słabo wykwalifikowanych osób.

  29. #119
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Tak, zapisałam się do doktor Grabskiej - Liberek to chyba jedna z lepszych lekarek, dużo osób ją chwali i codziennie wykonuje tego typu zabiegi. Zdecydowałam się na klinikę doktora Szaflika więc nie sądzę bym trafiła na oszustóqw.

  30. #120
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Czy

    Witam, chciałbym zasięgnąć opinii. Mam wadę wzroku wrodzoną na lewe oko +2,5, ostrość 0,5. Chciałam wykonać korekcję laserową tej wady, ale okazało się, że mam uszkodzone nerwy wzrokowe. Lekarz powiedział, że przewidywana poprawa (lecz nie daje 100 %) to ostrość na 0,6. Może być tak, że w ogóle nie zauważę różnicy. Czy warto?

    Pozdrawiam

+ Odpowiedz na ten temat
Strona 4 z 11 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Duża wada wzroku a soczewki i metody polepszania wzroku
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum okulistyczne
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 09-26-2021, 14:48
  2. Kłopoty ze wzrokiem po korekcie laserowej
    Przez Agata w dziale Forum okulistyczne
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 08-10-2021, 13:46
  3. 'zaczynanie od nowa'
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum psychiatryczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 08-22-2012, 13:35
  4. Skutki uboczne depilacji laserowej
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum dermatologiczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 12-10-2011, 15:16
  5. nowa maść na oparzenia
    Przez kkras w dziale Forum ogólne
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 10-05-2011, 08:52

Tagi dla tego tematu


LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37