Witam. na poczatku przepraszam za brak szczegolowego opisu problemu w pytaniu, gdyz jest to niemozliwe... Otoz problem
wyglada nastepujaco:
Jakies ponad dwa tygodnie temu zaczelo bolec mnie prawe ucho. Zaczalem szukac porad na ten temat i zaczalem wpierw sie
leczyc naturalnie:
1. Zabek czosnku do ucha. (Wiem, ze to pomaga, ale mi niestety ni pomoglo. Zaczalem szukac pomocy dalej.)
2. Woda utleniona do ucha. (Zapomnialem, ze kiedys mi miedzy innymi na to pomogla. Tym razem nic. Troche zwlekalem z
pojsciem do lekarza, a ze mi sie pogorszylo, poszedlem.)
3. Zalecona amoksycylina doustnie - pastylki. Ponad tydzien temu. (Nie pomoglo, bol ucha sie zwiekszyl do tego stopnia, ze
nie moglem kichac, ziewac, kaszlec, bekac, glosno mowic, gwaltownie ruszac glowa, szybko chodzic - nie mowiac o bieganiu...
Dodatkowo dostalem rozwolnienia - zapewne po amoxycylinie. Pozniej doszedl bol gardla - rowniez po prawej stronie i na
koniec bol szczeki i glowy z lekkimi zawrotami glowy - wszystkie bole rowniez po prawej stronie... Poszedlem znow do
lekarza.)
4. Zalecona Cefuroxymina - tabletki doustnie.
5. Zalecono rowniez Menaderm - zawiesina do ucha.
6. Paracetamol.
(Paracetamol po paru dniach przestal dzialac. Ostatnio obserwuje kolejne dodatkowe objawy jak:
-Lekki, niedokuczliwy bol prawego oka
-Cos wyskoczylo mi na szyi - tym razem juz z lewej strony - po wycisnieciu jest mniejsze. Boli caly cas jedynie gdy
dotykam.
-Czesta gesta slina.
-Jakies chrostki na prawym posladku - tak, znow na prawym.
-Dziwny przezroczysty pecherz na czubku pracia.
-Jakis krwawy twardy babel z tylu moszny, lekko u dolu tez po prawej stronie, ktory ciezko bylo wycisnac z tego powodu, ze
twardy jak i z powodu bolu i to przy lekkim scisnieciu bombla, ale sie udalo.
-Lekkie powiekszenie pecherza, ktory wyskoczyl mi na czubku pracia.
-Lekii bol i swedzenie z pieczeniem w dolnej, zewnetrznej czesci prawego ucha.
Lekarze chyba nie wiedza co to jest... RATUNKU!... Blagam...