Witam, w okresie około ostatnich miesięcy przybyłam na wadze około 8 kg, martwi mnie to, ponieważ nie rozumiem dlaczego tak się stało:
- jem mało, mniej niż przeciętny człowiek(cierpię na zaburzenia odżywiania, boje się jeść więcej)
- mój tryb życia nie zwolnił, wręcz przeciwnie, przyspieszył, od około 3 miesięcy pracuję o pół etatu więcej, dodam, że pracuję fizycznie.
Zrobiłam morfologię, w której mam:
erytrocyty - 3,64 10^6/ul (4,5 - 5,8 10^6/ul)
hemoglobina - 12 g/dl (13,5 - 17,5 g/dl)
hematokryt - 35,1 % (37 - 47 g/dl)
cholesterol całkowity (199) - 210 mg/dl (150-200 mg/dl)
pozostałe pozycje w normie.
oraz hormony:
TSH (L69) - 1,167 mlU/l(0,55 - 4,78 mlU/l)
ft3(icd-9:055) - 2,85 pg/ml (2 - 4,40)
ft4 (icd-9:069) - 0,96 ng/dl (0,93 -1,70)
Usg tarczycy- w porządku, według oceny lekarza (radiatologa) wykonującego usg.
Do tej pory stawiałam na tarczycę, jednak po wykonanym dziś usg i ocenie lekarza(radiatologa), odwołałam jutrzejszą wizytę u endokrynologa.
Pozostałe moje objawy:
-depresja(choć dotąd wiązałam to raczej z równowagą emocjonalną, bulimią), raczej długoletnia, choć w ostatnim czasie nasilona
-ciągłe zmęczenie(co raz bardziej odczuwalne), na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy nasilone
-długie spanie, nawet po 12 godzin, mimo to ciągłe uczucie niewyspania(od kilku miesięcy, wcześniej - przeciwnie, bezsenność przewlekła)
-blada, sucha cera
-rozdrażnienie
-brak koncentracji
-zniechęcenie
-zaniedbanie siebie
Z tego co się wstępnie zorientowałam, jednak nie z opinii lekarskiej, z morfologii wynika chyba niedokrwistość. Interesuje mnie co może powodować jednocześnie nieuzasadniony(tak mi się bynajmniej wydaje) przyrost wagi, niedokrwistość i podwyższony cholesterol.
Dodaję iż, od około roku zaczęłam pić co raz większe ilości alkoholu(piwa), ilości zwiększały się stopniowo, na dziś jest to 2 - 4 puszki dziennie, moje pytanie brzmi, czy właśnie to może być powodem przytycia(przy zdecydowanie ubogiej kalorycznie diecie i dużej ilości pracy fizycznej) oraz niedokrwistości i cholesterolu? Proszę o odpowiedź, i dziękuję z góry. Mam nadzieję, że napisałam w miarę składnie i zrozumiale, pozdrawiam.