Dzień dobry,

mam nietypowy problem. Od roku odwiedziłam już wielu lekarzy, jednak do tej pory nie znaleziono przyczyny mojej dolegliwości. Ok. rok temu pojawił mi się na nodze czerwony rumień, który powoli “przemieszcza się” w górę. Rumień ma charakter stały, zmienia się tylko jego granica (która wędruje do górnej części nogi). Skóra pod granicą rumienia jest reaktywna, czyli w przypadku ekspozycji na słońce, czy zwiększonego wysiłku, staje się bardzo czerwona, a granica rumienia zaczerwienia się wtedy jeszcze bardziej. Sytuacja jest niepokojąca, ponieważ zajęte się coraz większe fragmenty skóry. Obecnie granica rumienia jest na kolanie, ale tak jak wspominam - widzę, że co jakiś czas zmienia położenie, “niszcząc” po drodze skórę. Byłam u flebologa, alergolog a, miałam też robione badanie na boreliozę, ale wykluczyło ono aktywny przebieg choroby.

Już powoli tracę pomysły, jaki lekarz pomógłby we wskazanej dolegliwości. Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki, co to by mogło by być i do kogo mogłabym się udać po trafna diagnozę. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.