Witam, mam taki nietypowy problem ze swoją 3miesięczną córeczką. Przeszukałam cały internet i nic nie znalazłam na ten temat. Na początek chcę zaznaczyć ,że karmie ją mleczkiem Cow&Gate (mieszkam w Wielkiej Brytani) Wcześniej jadła SMA dla głodnych dzieci ale robiła bardzo zwarte kupki więc znowu przeszliśmy na Cow&Gate. Mała urodziła sie 13 dni przed terminem, po trzech tygodniach po narodzinach zaczęły się u niej kolki, stosowaliśmy Infacol,Espumisan a teraz jesteśmy na Sab Simplex. Owszem Sab Simplex pomógł ale na ok. miesiąc teraz od jakiegos tygodnia znowu Maluszek ma kolkiMa bolące gazy i problem z kupcią. Zaczęła się bardzo denerwować przy butelce , jakiś czas zjadała po 150ml. a teraz zostawia to 30 a nawet 40 ml. Niestety dopajanie kończy się wypluwaniem próbowałam, rumianek, koperek herbatke uspakajająca Hipp i wode ... niestety porażka. Ale ogólnie piszę bo mam problem z Małą w nocy, kładę ją spać ok. 20-21 zasypia pięknie bez bujania bez noszenia.Kłade najedzoną.Od długa bo ok 1,5 miesiąca jest z nią taka sytuacja która się powtarza co noc. Zasypia pięlnym twardym snem a już po 4 czasami 5 godzinach takie snu zaczyna się kręcenie, głowką kręci to w lewo to w prawo, rączkami zaczyna ruszać bardzo intensywnie. Zaczyna wkładać rączki do buźki (bardzo nerwowe zachowanie) Na początku myślała ,że jest to przejściowa sytuacja więc nic nie robiłąm, myślałam skoro sie nie wybudza to nic złego. Ale to potrafiło trwać do rana po 2-4 godziny , maluch już nie łąpał snu twardego jak na początku. Dawałam smoczek itd nic nie pomagało. Zaczęłąm próbować ją dopajać ,niestety wtedy się wybudzała z wielkim krzykiem
Edytuj Post
