Witam, mam 21 lat, moim problemem są nieregularne miesiączki. Lekarz zlecił badanie prolaktyny - okazało się że jest baardzo wysoka, przepisal mi bromergon, już po miesiącu zażywania prolaktyna spadła 9-krotnie, i mieści się w normach, jednak okres dalej nie jest regularny, myślałam że się unormuje (cykl miałam średnio od 30-45 dni), a teraz spóźnił się aż o miesiąc! Więc moje pytanie jest takie, czy biorąc ten lek i mając poziom prolaktyny w normie, czy to normalne żeby okres dalej się spóźniał i aż o tyle dni?? Czy potrzeba więcej czasu zażywania tego leku aby było normalnie??
Bardzo proszę o odpowiedz.