Witam. Nie wiem czy to dobra kategoria, ale spróbuje. Od prawie dwóch lat borykam się z pewną kłopotliwą sprawą. Otóż spotykam się z negatywnymi opiniami na temat mojego zapachu. Od pewnego czasu wiem, że ten zapach jest z odbytu. Głupia sprawa, a bardzo dbam o higienę. Są to tak jakby mikroskopijne ilości kału. Nie brudze bielizny. Po prostu jest tam wilgotno. Do tego dochodzą gazy. Najbardziej w stresujących sytuacjach. Dodam, że mam refluks żołądkowo-przełykowy. Może to ma jakieś znaczenie. Błagam pomóżcie mi. Mam już dość obgadywania i pociągania nosem ludzi, którzy przebywają w moim otoczeniu.