Witam,
W przeciągu ostatniego pół roku ciągle popadałam w różne infekcje, które wymagały leczenia antybiotykami, które często nie eliminowały przyczyny . Były to infekcje gardła, nerek, płuc itd. Mimo braku wcześniejszych dolegliwości czuje się coraz gorzej, dużo bardziej zmęczona, i nawet po niewielkim wysiłku fizycznym - padam. Objawy, które pojawiły się przez ostatni czas, to m. in. zmęczenie, często gorączka, lub stan podgorączkowy (często występują noca), często bóle głowy , potworna bladość skóry, częste siniaki powstające samoistnie, ostatnio od 3 miesięcy częste krwotoki z nosa, lub obfite krwioplucie, stwierdzono u mnie anemie, a także niski poziom żelaza, wiec od ponad 3 miesięcy biorę regularnie żelazo, często dopadające infekcję gardła, lub jamy ustnej, ponadto łamliwość paznokci, suche i wypadające włosy, często pobolewa mnie brzuch (częściej w stronie lewej) to główne objawy. Badania morfologi robione 3 miesiące temu były w porządku po za normą jedynie były limfocyty (wyżej normy) i neutrofile (poniżej normy), powtarzając wyniki miesiąc temu również limfocyty podwyższone dużo więcej niż miesiące wczesnej, i nadal neutrofile dużo bardziej obniżone niż wcześniej. Reszta badan prawie niezmienna. Robione miałam także badania na krzepliwość krwi są w normie prócz APTT które jest niżej normy. Dodam jeszcze, że ostatnio byłam na gastroskopii i stwierdzono mocne zakazenie helikobakter em pylori, a także zaczerwieniony przełyk, i błone śluzową żołądka. Czy te objawy mogą łączyć jedną chorobę? Niestety do tej pory nie udało mi się znaleźć przyczyny moich objawów, które z upływem czasu ciągle się poszerzają.
Z góry dziękuje za odpowiedź