Cześć, jest to mój pierwszy post na forum. Mam 18 lat, od około 3 dni borykam się z szeregiem różnych problemów, które mnie niepokoją. Zaczęło się od problemów z oddychaniem, nie mogłem złapać pełnego oddechu, ale gdy już to zrobiłem to przypominał on ziewanie i wielką ulge, również czułem, że coś jest nie tak z moim sercem, nie mecząc się, moje serce zmieniało siłe bicia i czasami miałem uczucie jak by na sekunde sie resetowało czy coś takiego, trudno mi to opisać. Mierzyłem ciśnienie tętniczne wiele razy i ma one zmienne wartości, przykładowe to 144/95, 127,90, 135,85 a puls zawsze jest w granicach 80-95. Odczuwam osłabienie, jak bym był caly czas po wysiłku fizycznym, sęk w tym, że nie odczuwam jakiś bóli w sercu, odczuwam je natomiast pod lewym obojczykiem, takie jak by pieczenie, coś dziwnego.Dodam, że od 2 lat prowadze bardzo niezdrowy tryb życia, czyli siedzenie w domu, jedyne gdzie wychodze to co 2 tygodnie do szkoły zaocznej lub czasem do sklepu. Nie mam spokojnej sytuacji w domu, wydaje mi się, że mam również nerwice lekową, i z początku wydawało mi się, że ten szereg dziwnych problemów jest własnie przez to wywołany. Jednej nocy miałem tez kłucie w obu płucach i myślałem czy nie wezwać karetki, ale wkońcu sie powstrzymałem. Nie wiem czy czekać na wizyte u kardiologa państwowego bo podobno czeka się tyle, że można tego nie dorzyć, natomiast idąc do lekarza prywatnego chce wiedzieć o co mam prosić jakie badania itp, żeby nie zostać najzwyczajniej oszukanym na kase. Licze na jakieś sensowne odpowiedzi co do mojego wywodu, jakieś rady. Może ktoś z was miał takie objawy?