Cześć, czy ktoś jest w stanie pokierować mnie gdzie może leżeć przyczyna której szukam już od miesięcy. Problem zaczął się w połowie września gdy zgłosiłem się do lekarza gdzie powodem było ciągle zmęczenie. Okazało się iż mam ropne migdały. Dostałem antybiotyk który pomógł na kilka dni, więc lekarz zaaplikował mi kolejny pod nazwą amoksilav 500. Niestety pomogło znów na chwilę i ten sam lekarz stwierdził że na tych dwóch może się nie skończyć więc podał mi kolejna dawkę tym razem amoksilav 1000 .Pomogło dosłownie na dwa tygodnie po czym po raz kolejny ropne migdały jeszcze bardziej.Po ponad półtorej miesiąca udałem się do laryngologa, dostałem tym razem metronizadol i dalacin C .Przeszło tym razem po tygodniu brania aczkolwiek mój organizm dostał mocno w kość, pojawiły się bolące węzły chłonne pod pachami, afty ,różnego rodzaju owrzodzenia języka. Strasznie się zestresowałem ,czytałem objawy więc postanowiłem zrobić badania cmv ,hiv ,mononukleoza ,Wr ,tarczycę, ob .Wszystko z wynikami ujemnymi, w ob wyszwina tylko delikatnie stan zapalny aczkolwiek w tym samym czasie doszło zapalenie pęcherza i kolejny antybiotyk. Jest grudzień, boli mnie gardło w przełyku, łuki są zaczerwienione ,jak dotykam żuchwy czuję delikatny ból, nadal meczę się z nawracającymi aftami ,czasem pojawiają mi się czerwone krwinki na błonie śluzowej, robiłem trzy krotnie wymaz z gardła i nic nie wykryto. naprawdę nie wiem już gdzie szukać przyczyny. Biorę priobiotyki ,zestaw witamin, cynk... Dodam iż byłem u stomatologa i mam dwie ósemki do usunięcia, czy one mogą być przyczyną? Nie bolą mnie przy dotyku. Czy to wina długo trwałej antybiotykoterapii??