Od jakiegoś czasu mam przy odbycie pewną gulkę koloru skóry. Nie boli,piecze, w ogóle jej nie czuć. Czasami sie chowa, ale jak siadam to znowu wychodzi. Mam wrazenie, że po wysiłku fizycznym tez się zmniejsza. Nie jest twarda, wygląda raczej jak fałda skóry. Nie mam problemów z wypróznianiem. Ostatnio zauwazyłam krew na papierze toaletowym, ale na stolcu nigdy jej nie dostrzegłam. Jest jasnoczerwona, nie dużo. Powiedziałam o tym mamie, lecz ona uważa, że to nie są hemoroidy. Martwie się i proszę o jakąś poradę. Dodam, że mam 17 lat i jestem dość aktywna fizycznie, jem zdrowo, idt.