Odpowiedz na ten temat

Jeżeli lekarz endokrynolog nic nie odkryje i nic nie zaleci ,
albo sensownie nie przekona Cię do jakiejś sensownej teorii ,
to odezwij się prywatnie na mój nick (nie wracam do postów).
Podpowiem Ci może jeszcze inne kierunki zgłębiania problemu
Pozdrawia Terapeuta

Errata:

2. Zrób albo zbadaj poziom prolaktyny - nadmiar może powodować podobne objawy.

2. Podaj albo zbadaj poziom prolaktyny - nadmiar może powodować podobne objawy.

8. Kontakt z chemią albo metalami ciężkimi?
9. Schorzenia w rodzinie?

1. Podaj wyniki: TSH, FT4, FT3, OB/CRP/prokalcytonina, leukocyty z morfologii. Najlepiej z normami z danego lab.
2. Zrób albo zbadaj poziom prolaktyny - nadmiar może powodować podobne objawy.
3. Kontakt z używkami? Alkohol, narkotyki czy nawet kawa w nadmiarze?
4. Dieta bogata/uboga w sól?
5. Bierzesz magnez?
6. Dużo ćwiczysz albo pracujesz fizycznie?
7. Silny/długotrwały stres obecnie albo w przeszłości?

Wyniki w normie. Krew, tomograf, badania tarczycowe.

Wyniki badań podstawowych?

Objawy neurologiczne, lekarze - bezradni

Witam. Nie mam pojęcia właściwie, czy powinnam radzić się neurologa, czy już psychiatry. Chodząc po lekarzach na fundusz, już od kilku lat żyję w niewiedzy, i nie wiem, co mi jest. Zaczęło się kilka lat temu, miałam lat 17, kiedy to trafiłam do szpitala z silnymi bólami w potylicy. Próba Romberga dodatnia, więc podobno nic groźnego. Wypisano mnie ze szpitala po kilku dniach, przeszłam 'zapalenie zatok'. Nie wiem co mają wspólnego zatoki z tylną częścią głowy... Do takiego wniosku doszła pani neurolog po tym, jak dowiedziała się że jestem alergikiem i psiknęłam sobie krople do nosa (to był akurat maj, więc okres pylenia). Nic to, znowu do rodzinnego, skierowanie do innego neurologa, który wysłał mnie na tomografię głowy. Tomografia nic nie wykazała, jednak z powodu mojego bogatego wywiadu alergologicznego, zrobiona została bez cieniowania. Neurolog bezradny, skoro tomografia nic nie wykazała to może... problemy z hormonami? Ostatecznie stanęło na tym, że chodziłam przez kilka miesięcy do psychologa na terapię. Po czasie doszły mi nowe objawy, takie jak tiki nerwowe, nerwobóle, nietypowa i bardzo częsta (kilka razy dziennie) czkawka, rozchwianie nastroju czyt. częsty płacz, właściwie bez powodu, brak popędu seksualnego. Ostatnio również przeszłam operację usunięcia guza tarczycy. Nigdy nie chorowałam na tarczycę, aż nagle pewnego dnia wywaliło mi prawy płat... W tej sprawie jestem umówiona na wizytę u endokrynologa, zapytam o możliwą przyczynę.