Odpowiedz na ten temat

Dziękuję Wam za odpowiedź. No z tymi używkami, to teraz wiem, że na pewno nie był to dobry pomysł, a wręcz przeciwnie, idiotyczny... Do jakiegokolwiek lekarza udam się dopiero za miesiąc, będę wtedy w Polsce, mam nadzieję jedynie, że uda mi się choć trochę powstrzymać wypadanie na ten czas, bo włosy już są naprawdę rzadkie i codziennie o tym myślę (( choć iskierka nadziei we mnie jest, że to może faktycznie przez ten zły okres w moim życiu i wypadanie wkońcu minie... Pozdrawiam Was serdecznie..

Wydaje mi się, że powinnas teraz wzmocnic organizm, dobrze się odżywiać, regularnie, dużo warzyw i owoców. Poza tym przydałby sie jakis dobry kompleks witaminowy, ja stosuje Harmonelle, stworzona jest dla kobiet, uzupełnia niedobory składników diety, wzmacnia organizm na wielu płaszczyznach. Wypadanie włosów może byc własnie efektem osłabienia organizmu. Mnie po 3 miesiącach stosowania witamin przestały wypadac włosy, były bardziej lśniące i zdrowo wyglądające.

To może być rzeczywiście kumulacja stresu i innych negatywnych czynników, może spróbuj trochę popracować nad tym stresem i zamiast uciekać w używki sięgnąć po jakieś łagodne środki uspokajające na bazie melisy (dobry jest nervomix), chmielu. Skoro badania są ok to stawiam na podłoże psychogenne, może warto pomyśleć o wizycie u psychologa?

nadmierne wypadanie wlosow przez stres??

Witam, moim probemem jest nadmierne wypadanie włosów. Mam 25 lat, jestem kobietą, NAGLE, Z DNIA NA DZIEŃ, miesiąc temu zaczęły wypadać mi włosy, około 200 dziennie. Pół roku temu odsatwiłam tabletki antykocepcyjne, dokładnie w listopadzie. Praktycznie całą zimę chorowałam, mieszkam w Anglii i niestety klimat mi nie sprzyja, dopiero w połowie marca przestałam gorączkować, miałam wieczne anginy i przeziębienia. Jakiś czas brałam niewielkie ilości amfetaminy, do tego na po Nowym Roku miałam lekko stresujący okres. Czy to wszytsko w jednym niesprzyjającym dla mojego zdrowia fizycznego i psychicznego czasie mogło wpłynąć na stan moich włosów? Dodam, że do tej pory, poza tym półrocznym okresem od listopada, wszytsko było ok, nigdy wcześniej nie miałam problemów z włosami, stało się to nagle i wypadają w ogromnych ilościach, do tego stopnia, że robią mi się prześwity! Badałam tarczycę, jest w normie, OB także, morfologia też. Od kilku tyg. mam dziwne plamy na ciele, jest ich kilka,4 czy 5, są zaczerwienione, lekko wypukłe,jednak nie bolą, nie swędzą,są jedynie szorstkie i odróżniają się od reszty skóry. Dodam, że nie zmieniałam kosmetyków, proszków, kremów, balsamów, itp.Załączam zdjęcie. Proszę o pomoc i poradę. Do włosó używam szmpon Dermena, wcierkę z korzenia tatara oraz Loxon 2%, jednak dopiero od tygodnia. Pozdrawiam, Z.
Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - ed886baa62178.jpg
Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - 7f2fe31eaba4f.jpg
Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - c1f7308f183d7.jpg
Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - 978772f29454c.jpg