Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Problem z podniebieniem - ROBI SIĘ CHROPOWATE - BARDZO PROSZĘ O POMOC

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 03-14-2015, 18:20
    dziuś

    Problem z podniebieniem - ROBI SIĘ CHROPOWATE - BARDZO PROSZĘ O POMOC

    Witam, w czerwcu ubiegłego roku powiększył mi się węzeł chłonny na szyi. W sierpniu ubiegłego roku wyczułam na podniebieniu twardym (przy granicy z miękkim) niewielki guzek. Lekarz rodzinny stwierdził, że węzeł chłonny musiał pozostać po infekcji. Ale w tamtym czasie nie przechodziłam żadnej. Zrobiłam USG tego węzła chłonnego, ale lekarz, który go przeprowadzał, nie był w stanie sprecyzować jakiego typu jest to węzeł chłonny. Od tamtego czasu węzeł się nie powiększył nawet przy infekcjach.
    Jeśli chodzi o niewielki guzek na podniebieniu to jakiś miesiąc temu zaczął mnie pobolewać. Po kilku dniach rozchorowałam się - grypa, albo inny wirus, który ściął mnie z nóg, tak że prze pierwszy dzień nie byłam w stanie praktycznie wstać z łóżka. Temperatura utrzymywała się przez 3 dni, mimo że w swoim dorosłym życiu praktycznie nie miałam temperatury, nawet przy chorobie. Nie przyjmowałam żadnego antybiotyku, jedynie teraflu extragrip i jadłam grejfruty. W czasie tejże choroby zaczęło mnie swędzieć podniebienie i lewy policzek. Następnie zaczął mnie boleć język. Zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy: ból, pieczenie, puchnięcie. Do tego czasami miałam go tak suchego, jakbym była na Saharze, a wypicie czegokolwiek jeszcze bardziej nasilało tą suchość. Co jakiś czas pobolewał mnie guzek na podniebieniu - po jakimś czasie zauważyłam, że ból nasila się, jak nad guzkiem w zatoce zbiera się katar. Po jego odciągnięciu ból malał, bądź całkowicie ustępował. Język bolał i puchł przez dwa tygodnie. Gdy zaczęło być z nim lepiej w buzi robiła mi się straszliwa gorycz. Potrafiła mnie trzymać dzień, potem ustępowała na dwa dni i znowu się pojawiała. Zrobiłam testy wątrobowe - wyniki bardzo dobre. Obecnie (miesiąc od pierwszych objawów bólu języka) język pobolewa mnie sporadycznie w jednym miejscu z tyłu przy lewej ściance. Ale pojawił się od półtora tygodnia inny objaw - mam chropowate podniebienie w trzech dość dużych miejscach. Jakby nie pokryte śluzem. Jest to niewidoczne gołym okiem (dopiero w jednym miejscu zaczyna być troszkę widoczne), ale ja to intensywnie odczuwam, jakby miało mi się to podniebienie łuszczyć. Odczuwam suchość i chropowatość (ale nie wypryski), jakby był tam jakiś osad, ale próba zdrapania tego zaostrza jeszcze sytuację. Nie mam pojęcia co to jest i nie wiem co zastosować. Ponadto na zakończeniu dziąsła lewego - przy jego połączeniu z policzkiem pojawiło mi się dużo malutkich grudek - kolor taki jak dziąsła - bezbolesne. Byłam u laryngologa, ale nie bardzo wiedziała co z tym zrobić. Mojego guzka nie była w stanie się dopatrzyć, choć widzę go ja w lusterku, a mąż gołym okiem. Na pieczenie języka przepisała witaminy B. Co do reszty stwierdziła, że musiałam przejść stan zapalny języka i wszystko się powinno odbudować, ale ja mam wrażenie, że mi się nie poprawia z tym podniebieniem, a wręcz przeciwnie nasila.
    Tą chropowatość podniebienia najsilniej odczuwam w godzinach popołudniowych. Rano jest dużo lepiej - niejednokrotnie prawie tego nie czuję. Dlatego wydaje mi się, że coś na to wpływa, czego nie jestem świadoma.
    Dla pełnego obrazu dodam, że od kilku miesięcy leczę się na zaczątki osteoporozy. Biorę Alfadiol - 1mg raz dziennie, calperos 500 1 raz dziennie, witaminę Falvit dla kobiet, od kilku dni miligammę. Leczę się również od ponad roku na refluks - ale już zachowawczo Lanzul dwa razy w tygodniu - nie miewam już odczuwalnego cofania się treści pokarmowej. Jestem kobietą w wieku 33 lat. Do ubiegłego roku całkowicie zdrową. Rok temu pojawił się u mnie ostry refluks (ale udało mi się to wyleczyć restrykcyjną dietą i lanzulem), następnie miałam okropne bóle całego ciała i zaburzenia neurologiczne, ale okazało się, że mam niedobór wapnia i magnezu (organizm zaczął pobierać je z kości) oraz bardzo niski poziom witaminy D. Po przyjęciu Alfadiolu oraz wapnia i magnezu praktycznie wszelkie bóle ustąpiły. Poza jednym - odczuwam ból szyi po lewej stronie promieniujący do ucha oraz kości policzkowej po lewej stronie (ale to zapewne nie ma związku z moim problemem laryngologicznym).
    Dodam, że język jak i podniebienie są właściwego koloru, bez nalotu.
    Jeśli mają Państwo pomysł co może powodować te moje problemy laryngologiczne.... z góry dziękuję za każdą podpowiedź, bo już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć i w jakim kierunku podążać ...

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317