Post a reply to the thread: Czy spożywam odpowiednio dużo kalorii?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
No tak, mam dużo energii i nic mnie nie boli, ale też ilość przyjmowanych kalorii ma wpływ na metabolizm. Nikt mnie do niczego nie zmusza ani nikt na mnie nie wywiera presji czasu Dziękuję i również pozdrawiam
Kiedyś również przejmowałem tym ile mam jeść kalorii, czy wystarczająco dużo białka, węglowodanów, tłuszczu, błonnika, wody itp. Nie ma aż tak przejmować dietą - najlepszym wyznacznikiem dobrej diety jest SAMOPOCZUCIE. Jeśli dobrze się czujesz nic Cię nie boli, masz dużo energii i starasz się zdrowo odżywiać tzn. że wszystko jest OK. Druga sprawa NIC NIE MUSISZ, możesz kształtować swoją karierę jak chcesz, ale niech nikt Cię do niczego nie zmusza. Czy będziesz musiała schudnąć do 55 kg jak ktoś sobie tak zażyczy? a może 50? 45? Życzę żebyś miała normalną szefową/szefa który zrozumie że najważniejsze jest zdrowie pracowników a nie "CHUDOŚĆ". Pozdrawia i życzy powodzenia starszy kolega . I nie pytaj mnie proszę czy spożywasz odpowiednio dużo kalorii
Czy spożywam odpowiednio dużo kalorii? Witam. Proszę o ocenę mojej diety. Chciałabym się dowiedzieć, czy nie spożywam za mało kalorii i czy dostarczam organizmowi odpowiednią ilość białka, węglowodanów oraz tłuszczy każdego dnia. Pragnę zaznaczyć, iż jestem dziewczyną w wieku 17 lat, mam 181cm wzrostu i ważę ok. 63kg. Muszę zrzucić ok. 3kg , by móc pracować w zawodzie, który wymaga szczupłej sylwetki (odpowiednich wymiarów), w bardzo niedalekiej przyszłości (tu można się zastanawiać o co chodzi. Szczegółowy plan diety: 7.15-śniadanie: owsianka (4 łyżeczki owsianych płatków górskich, które dzień wcześniej odstawiam na noc w miseczce z wodą, by nią nasiąkły) rano zalewam ciepłym mlekiem (250ml;0,5% tłuszczu) dodaję pokrojonego banana, małe jabłko, pół mandarynki, małą garść rodzynek i troszkę orzechów+łyżeczka cynamonu. 10.30-drugie śniadanie: pomarańcz/grejpfrut + jogurt naturalny (250g). 13.20-jem podwieczorek, gdyż jestem w szkole: pon/sro/pia/niedz 3 średnie, surowe, starte marchewki+łyżeczka cynamonu + 2 kromki razowego pieczywa żytniego; wto/czw/sob 2 średnie, starte jabłka, pare rodzynek+łyżeczka cynamonu + 2 kromki razowego pieczywa żytniego. 16.30-obiad: 50g kaszy jaglanej/jęczmiennej/gryczanej + 100g gotowanego mięsa z kurczaka-pierś/podudzie/ćwiartka/skrzydełko lub gotowane klopsiki z chudego mięsa mielonego albo makrela wędzona + warzywa: seler, mała marchewka, ogórek, brokuł, kawałek papryki + przyprawy: imbir, zioła prowansalskie, curry. 19.30-3 godz. przed snem kolacja: sałatka-duża, pokrojona papryka + jajko (czasami żółtko wyrzucam) + ewentualnie dodaję pół małego ogórka i troszkę wędzonej makreli + przyprawy: szczypta chili, imbir, bazylia. Oczywiście piję codziennie conajmniej 2l wody, dodatkowo kubek zielonej herbaty, kubek herbaty na trawienie z Herbarium, nie słodzę. Oczywiście zawsze 30 minut po posiłku. Między posiłkami nie podjadam. W mojej diecie nie ma odstępstw na słodkie przękąski, fast-foody. Na koniec chciałabym dodać, że stosuję kurację aloesową wg książki lekarza, którego nazwiska niestety nie pamiętam. Oczyszcza ona organizm z toksyn, różnego rodzaju grzybów, usuwa stany zapalne. Podczas pierwszego posiłku połykam tabletkę Kelpu (suplement diety, zawierający naturalnie wysokie stężenie jodu). To chyba na tyle
Czy spożywam odpowiednio dużo kalorii?
Zasady na forum