Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: szczękościsk-pomocy?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 12-08-2014, 16:19
    liyo

    szczękościsk-pomocy?

    Witam.Jestem tu ,bo szukam POMOCY! Mój problem zaczął się jakieś 22 lata temu. Nie mam nerwicy,nie zażywam narkotyków ,nie piję wogóle. Nocami pojawia się u mnie szczękościsk nad którym nie mogę zapanować.Budzę się i jestem świadoma tego ,co się dzieje ale nie mogę nic zrobić.Ból jest tak silny że płaczę i kiedy próbuję otworzyć buzię jest jeszcze gorzej.Gdy szczęki są zaciśnięte prawidłowo-wtedy dolna szczęka wypycha górną do przodu ,innym razem gdy szczęki są zaciśnięte na odwrót-czyli dolna pokrywa górną ta dolna jest zczepiona z górną i cofaja się do tyłu.Ból promieniuje przez oczy aż do mózgu i boli mnie tak że wolę umrzeć.Potem przez kilka dni dochodzę do siebie-myjąc zęby , po prostu je "głaszczę "szczoteczką ;mam problem z jedzeniem- czyli produkty płynne;generalnie jestem rozbita i obolała-boli cała głowa,oczy ,oczodoły,uszy i wokół uszu ,nos-nawet mówienie boli, bo moja szczęka w trakcie takiego ataku zaciska się do granic możliwości. Mam wrażenie ,że korzenie zmiażdżą mi całą żuchwę a potem kości czaszki .Zdarzało się to nocami ,jednak od dwóch lat mam coś w rodzaju niekontrolowanego zamykania szczęki w czasie dnia. Zdarza się to w ułamku sekundy i wygląda to tak jakby dolna szczęka nagle z całej siły została popchana do przodu bez otwierania buzi.Bywa też ,że buzia zamyka mi się w ten sposób, że dolna szczęka pokrywa górną i w tej samej chwili cofie się do tyłu.To wszystko dzieje się tak szybko ,że nawet nie mam szans zareagować.No a potem płacz- okropny ból i zęby połamane. Zęby mam popękane,bolą przy naciśnięciu nawet szczoteczką.W moim odczuciu to bolą mnie dziąsła wokół korzeni ,bo zęby mam niby zdrowe. Każdy dentysta ,gdy słyszy o moim problemie nie znajduje wytłumaczenia ,a jedyne ,co słyszę to to ,że wszystko jest w porządku - oczywiście ze strony stomatologa. Boję się chodzić spać, zatoczyłam koło od neurologa do psychiatry.Robiłam rentgen-nic,robiłam eeg i też nic.Specjalnie nie spałam 48 godzin bo chciałam zasnąć na badaniu-ale pani technik uparła się i nie pozwoliła mi spać.Poza tym jak coś tam niby sie działo -to krzyczała ,że mam zluzować szczękę itp.Jestem ZAŁAMANA.Mam po prostu dość!!!!!!!!! Kilka dni temu podczas pracy znowu miałam cofnięcie szczęki i wybiłam górna dwójkę.Mam jedno marzenie- chciałabym spokojnie spać bez brania leków bo to tak nie działa, chciałabym się czuć pewnie że mam ładne niepołatane zęby, chciałabym wreszcie móc nie krępować się jak rozmawiam z ludzmi i móc się czasami uśmiechnąć wiedząc , że moje zęby są całe .Marzę o tym ,żeby wreszcie po tylu latach cierpienia znależć lekarza, który zrozumie jak cierpię i usunie mi wszystkie zęby po to , bym mogła spać bez nich-po prostu...tak bardzo je znienawidziłam przez ten ból.Nie mam pieniędzy na prywatnego lekarza ; pragnę tylko znalezć takiego ,który nie będzie miał żadnych ale ,który uwolni mnie od tego koszmaru.Proszę i błagam.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317