Post a reply to the thread: Przestać brać lamotryginę?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Sam się zastanawiam co jest gorsze choroba czy skutki uboczne tych leków. 50 mg Lamo to jeszcze lajt pod względem ubocznych po dłuższym stosowaniu i pod względem obniżenia funkcji poznawczych jak np.pamięć,myślenie,kojarzenie,percepcja.Na większych dawkach to jest dopiero jazda
Sam się zastanawiam co jest gorsze choroba czy skutki uboczne tych leków.
Ja muszę brać lamotryginy 200 mg bo 100mg już przestało działać po 2 latach.Do tego antydepresant i neuroleptyk.Jeśli diagnoza jest prawidłowa i to rzeczywiście bipolar disorder to masz przechlapane jak ja i będziesz szamał leki do końca życia.Przez tą chorobę czuję się jak 70 dziadek i co gorsze wcale lepiej nie funkcjonuję jak On.Ciężka walka przed Tobą niech moc będzie z Tobą 5!
Życie z tą chorobą to jak pogrzebać się żywcem.To noszenie krzyża na ziemi.Ciężko to zaakceptować że się jest chorym i to akurat psychicznym że te leki tak upośledzają sprawność psychofizyczną i albo się tyję i chodzi zamulonym otepiałym z fistaszkiem zamiast mózgu albo że nie pamięta się co było minutę temu i nie można kilu cyfr zapamiętać lub nie pamięta się imion i nazwisk ludzi których się zna od dziecka i z brakiem koordynacji ruchowej itp.Do tego ciężko z tymi lekami skoro człowiek jest zdrowy fizycznie a musi się męczyć z lekami i tutaj nie ma wyboru jak przy depresji bo SSRI przy lekach na Chad to jak cukierki co nie mają uboków ale w Chad potrzebne są stabilizatory antydepresanty to jedynie przy depresjach i to nie długo i ze stabilizatorem żeby nie zmieniła się faza w hipomanię lub manię.Mi choroba zabrała sport pasję przyjaciół znajomych aktywność nadzieję szkołę i co się dało.A życie na tych lekach to wegetacja i trzeba znosić takie uboki za chwilę spokoju w głowie.
Nie ma rady Każdy lek ma tego typu skutki uboczne wiem bo brałem wszystkie oprócz litu w Chad.Wszystkie stabilizatory nastroju i neuroleptyki które również maja stabilizujące właściwości.Do tego po lamotryginie są problemy z zapamiętywaniem przypominaniem słów,pisaniem ten lek rozwala funkcje poznawcze ja po niej zacząłem robić błędy w pisowni i ortograficzne ale jak odstawiłem to przeszło i pamięć wróciła.Mega różnica pod względem pamięci bez a z lekiem.Szkoda że na nie korzyść.Niestety musiałem do niego wrócić do przestałem funkcjonować i całe dnie spędzałem w łóżku.A skrajności stany mieszane mnie wykańczały.Wiem co to ciężkie epizody depresji hipo i mani.Mam 20 lat a choroba mi wszystko zabrała i jest nie uleczalna.Ze skutkami ubocznymi trzeba się męczyć a leki po jakimś czasie przestają działać i trzeba brac większe dawki a większe dawki większe sajdy czyli uboki albo zmieniać lek na gorszy co ma większe uboczne i nie wiadomo czy zadziała.A leków w chad jest mało i nie ma takiego wyboru jak w depresji.Chad jest nieuleczalna i jak się uaktywni to zostaję na zawsze.Jestem mężczyzną mam 20 lat i również mam Czad typ II.Pozdrawiam
Nie ma rady
Witam Pana, Uważam, że powinien Pan porozmawiać z lekarzem, który przepisał dany lek zgłaszając wszystkie niepokojące Pana objawy. Trudno w tym miejscu stwierdzić, czy objawy są skutkiem ubocznym stosowania leku czy wystąpiły z innego powodu. Pozdrawiam, Barbara Michno-Wiecheć psycholog psychoterapeuta
Przestać brać lamotryginę? Witam Nazywam się Marcin i mam 19 lat. Przed paroma tygodniami udałem się do specjalisty psychiatry i została u mnie zdiagnozowana choroba dwubiegunowa afektywna. Od tego czasu zażywam lek Lamitrin według zaleceń lekarza i zauważam poprawę(stan przed rozpoczęciem terapii to umiarkowana depresja) mimo, że nie doszedłem nawet do dawki terapeutycznej 200mg. Dzisiaj nie wziąłem kolejnej dawki przypadającej na ten dzień (50mg), ponieważ wystąpiły u mnie liczne i uciążliwe skutki uboczne: - drażliwość - drżenie całego ciała(takie jakby impulsy do całkowicie losowych części ciała, delikatne lecz irytujące i sprawiajace problemy w towarzystwie) - trudności z zasypianiem i krótki sen(co dziwne rano czuję się wyspany) - rzadko suchość w jamie ustnej, zazwyczaj po obudzeniu, czasem też ból głowy - na początku terapii czułem się nieustannie senny i zmęczony, ale to raczej normalne przy lekach przeciwpadaczkowych - omamy słuchowe - raz czy dwa razy obudziłem się w nocy i wydawało mi się że jest włączony telewizor lub w kuchni ktoś o czymś mówi, było to bardzo realne lecz wiedziałem że nie może być prawdziwe. Problem powstałby gdyby zdarzałoby się to chronicznie, schizofrenia murowana - bóle w różnych miejscach, głównie stawach - swędzenie skóry - boję się tej wysypki o której mowa w ulotce.. - pobudzenie - sprzyja nauce, przypomina moje epizody hipomaniakalne, lecz mija zazwyczaj na drugi dzień - mimowolne ruchy ciała - delikatne tiki, to związane z drżeniem - sztywność karku - straszna sprawa, jak tak dalej pójdzie to zostanę asocjalnym pingwinem.. - powiększenie węzłów chłonnych - najgorsze, ponieważ przez to czuję się bardzo słabo. Codziennie rano wstaję z niesamowitym katarem i bólem gardła i wręcz czuję tą niesamowicie osłabioną odporność. W nocy jest mi zimno mimo ciepłej kołdry, często się budzę - czy może to być coś z wątrobą? - przez krótki czas miałem objawy przypominające zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych(rażące światło, ból głowy, sztywność karku, gorączka), tym bardziej niepokojące że mój ojciec kiedyś cierpiał z tego powodu, a jak wiadomo ChAD jest chorobą genetyczną Wydaje mi się oczywiste zaprzestanie dalszej kuracji, lecz mimo wszystko muszę się upewnić. Skontaktować się natychmiast z lekarzem i przestać zażywać Lamitrin czy mimo wszystko kontynuować? Dzisiaj nie zażyłem dawki leku i czuję nawracającą napadami depresję, cięższą od tej sprzed rozpoczęcia kuracji. Wytrzymam to, lecz lek nie ukrywam przyniósłby mi ulgę. Z góry dziekuję za wszystkie odpowiedzi
Przestać brać lamotryginę?
Zasady na forum