Post a reply to the thread: Ciągły stres- paranoja?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
A próbowałaś coś brać na rozluźnienie, jakieś ziołowe preparaty. Ja biorę od kilku tygodni Forstres, bo przez napiętą sytuację w pracy też już nie mogłam normalnie funkcjonować. To jest na bazie melisy, magnezu i tak łagodnie odpręża. Może warto pójść do psychologa?
Ciągły stres- paranoja? Hej... Mam 24 lata, jestem młodą żoną i mamą. Odkąd pamiętam byłam osobą wrażliwą. Niestety z wiekiem ta wrażliwość przerodziła się w ogromny stres i fobie. Stresuję się wszystkim i wszędzie. Wypowiedziami przed forum na uczelni, wypowiedziami przed rodziną,znajomymi... Stresuje się w pracy rozmawiając z innymi, przyjmując klientów... Stresuję się w autobusie, metrze, szczególnie jak ktoś się na mnie patrzy... Stresuję się gdy ktoś mi robi zdjęcia, na weselach,na chrzcinach będąc chrzestną.... Na własnym weselu... Cała się trzęsę, czasem robię się czerwona, nogi mi się trzęsą, stresuję się gdy chodzę na obcasach... Na zdjęciach nie potrafię się uśmiechnąc, mam grymasy, jestem przerażona... Każda najprostrsza czynność mnie stresuje. Nie dam rady juz tak żyć. Głowa mi lata, ręce, nogi...
Ciągły stres- paranoja?
Zasady na forum