Post a reply to the thread: Pierwsza dieta? Czekam na porady :)
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Ja bym postawiła na intensywne interwały lub aeroby Nastawione typowo na zrzucanie wagi. A jaką diete masz teraz - jakie produkty jadasz? Bo zapewne będzie trzeba ograniczyć po prostu część z nich.
Cześć. Po pierwsze to ostatni posiłek powinno się spożywać na około 2-3 godziny przed snem. Ty jesz go 5 godzin przed snem, w związku z czym, jeśli doliczysz do tego tych kilka godzin snu, okaże się, iż organizm nie je nic przez nawet 12 godzin, a to stanowczo za dużo. Nie powinieneś się kłaść głodny, bo organizm spowalnia swój metabolizm, a jeśli chcesz schudnąć, nie powinieneś do tego dopuszczać!!! W związku z czym kolację jedz około 20-21, jakąś lekką, kanapka z twarogiem, sałatka warzywna itp. Co do kalorii to wydaje mi się, iż kaloryczność na poziomie 2500-2700 będzie odpowiednia. Ta ilość została wyliczona z założeniem tempa utraty masy ciała na poziomie około 1 kilogram na tydzień. W tej ilości kalorii znajduje się około 100g białka, 400g węglowodanów i 75g tłuszczów. Jeśli podzielisz tą ilość na 5 posiłków, to po 2 miesiącach powinieneś ważyć około 6-8 kilogramów mniej. Wtedy trzeba będzie raz jeszcze wyliczyć kaloryczność diety, już znacznie mniejszą i działać dalej W razie pytań, pytaj!! Pozdrawiam
Może spróbuj produktowej ?
Pierwsza dieta? Czekam na porady :) Witam. Uwaga - troche sie rozpisalem . Mam 19 lat, 182cm wzrostu oraz 98kg wagi. Wygladem jestem zblizony do ok. 75kg (nie jest to subiektywna ocena) wiec moj wyglad mi nie przeszkadza, jednak chcialbym zrzucic parenascie kilo dla zdrowia, formy. Trenuje amatorsko piłkę nożna, siatkówkę i inne sporty (ok. 4h tygodniowo na wszystko). Do tego w tygodniu pracuję 8 godzin dziennie i w sumie można ją porównać do ekspedientki w miesnym zdecydowana wiekszosc dnia na nogach, jednak prace wymagające troche wiecej wysiku jak krojenie szynki (moglem napisac ze pracuje przy gasnicach, lecz obraz pracy Pani zza lady miesnego jest powszechnie znany). Nigdy nie liczylem kalorii. Duzo sie ruszalem, duzo jadlem i nie bylo problemu, jednak odnioslem 2 kontuzje ktore spowodowaly przerwanie treningow na rok i brak mozliwosci powrotu do profesjonalnego uprawiania sportu. Od tego czasu zaczalem przybieracna wadze. Lubie raz czy dwa w tygodniu wypic piwko, raz w miesiacu na kebaba, inne fast-foody zawsze omijalem. Obecną wagę utrzymuje rok - dwa lata. Chcialbym sporo z niej spaść. Juz nie jestem taki szybki, nie skacze tak wysoko. Mam grube, umiesnione nogi (jak u zapaśników). W ogole jestem caly takiej postury potrzebowal bym rade... ile moge zjesc przy takim malym tygodniowym wysilku, jak zacząć zeby nie zwariowac, ile musze czekac na efekty (wiem, ze zalezne od diety) i takie ogólne, zadawane pewnie przez wiekszosc. Jak na razie odstawilem slodycze i ostatni posilek jem o 18, klade sie spac ok 23 (jak czuje głód to chyba dobrze ?). Mój cel: parenascie kg do wiosny! ;D Czekam na wasze odpowiedzi, rady, opinie. Jestem ze swoim tematem na bieżąco, jak macie jakies pytania - odpowiem chetnie. Pozdrawiam serdecznie!
Pierwsza dieta? Czekam na porady :)
Zasady na forum