Post a reply to the thread: Co Jej dolega? Jak Jej pomóc?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Witam, U nastolatków można przyjąć, że zmiana zainteresowania obecnym partnerem po dwóch latach związku może być pewnego rodzaju normą. Jednak niepokojące jest to, że dziewczyna miewa w takich sytuacjach napady paniki, napady płaczu czy objawy somatyczne. Zdecydowanie powinna porozmawiać z psychologiem, do czego potrzebne jej będzie wsparcie i zrozumienie, jeśli okaże się, że w jej przypadku będzie konieczna terapia. Pozdrawiam, Barbara Michno-Wiecheć psycholog psychoterapeuta
Co Jej dolega? Jak Jej pomóc? Witam. Jestem z moja dziewczyna od 2 lat(jestem jej pierwszym chlopakiem, mamy po prawie 18 lat) zawsze swietnie dogadywalismy sie, bylismy szczesliwi. Od 2 miesiecy wszystko sie zmienilo, moja dziewczyna zaczela miec nieuzasadnione watpliwosci co do naszego zwiazku, tak z dnia na dzien, gdy pomysli o tym ze mnie nie kocha robi sie jej niedobrze, cala sie trzesie, robi sie jej zimno.. Zaraz gdy zaczelo sie jej to wszystko dziac oczywiscie powiedziala mi o tym . Podszedłem do tego ze spokojem bo nie wierze w to ze tak z dnia na dzien mogła sie odkochac.. Przez okolo miesiac miala strasznie nasilone mysli na temat tego ze mnie nie kocha ze moze z innym bedzie szczesliwa, po tym miesiacu pojawily sie mysli ze chce mi zrobic krzywde, pchnac mnie pod samochod, nastepnie pojawily sie mysli ze jest lesbijka. Dodam ze podczas trwania tego nie odczuwala szczescia dotyczacego mnie, ale od czasu do czasu pojawialy sie takie "przeblyski" i w tych momentach byla pelna radosci i pozytywnych mysli dotyczacych naszego zwiazku. Aktualnie dopadly ja mysli ze zakochala sie w chlopaku ktorego widziala raz w zyciu na oczy, wydaje sie jej ze bedzie z nim szczesliwa, ze napewno jest fajny z charakteru itp.. Mowi mi ze nie odczuwa juz szczscia z bycia ze mna, ale gdy spedzamy razem czas czuje sie przy mnie dobrze, w momentach gdy zapomina o tym wszystkim czuje sie jak dawniej ale gdy sobie przypomni o tym wszystkim zaczyna sie od nowa ciagle analizowanie, zastanawianie sie, placz... Mysle ze moze miec to jakies podloze psychicznae dlatego chcialbym zasiegnac jakiejs porady jak postepowac w takiej sytuacji, jak wspierac druga osobe, co robic. Dodam jeszcze ze nie ma lekko w domu, rodzice od zawsze krzycza na nia bez powodu, prawie nigdzie nie nie wychodzi bo nie pozwalaja, ma strasznie duzo obowiazkow, a gdy nie zrobi jakiejs najdorbniejszej rzeczy bo np zapomniala to odrazu jest krzyk. Zyje w ciaglych nerwach, ciagle chodzi zestresowana, wszystko co zle zwalaja na nia. Miala momenty ze plakala i nie umiala uzasadnic dlaczego. Proszę o jakąś poradę.
Co Jej dolega? Jak Jej pomóc?
Zasady na forum