Post a reply to the thread: Depresja? Nerwica? Co mam robić? Czy w ogóle coś robić?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Witam Pana, Opisywane objawy psychiczne i somatyczne wskazują na konieczność konsultacji zarówno psychoterapeutycznej, jak i psychiatrycznej. Występowanie nerwicy czy depresji diagnozuje lekarz psychiatra i, jeśli istnieje taka konieczność, przepisuje odpowiednie leki po to, aby w najbliższym czasie ustąpiły najbardziej dokuczliwe objawy. Jeśli chodzi o psychoterapię, to jest to forma dłuższego leczenia polegająca na rozmowie z pacjentem. Oczywiście, niektórzy mogą odczuwać ulgę już po pierwszych kilku spotkaniach, jednak proszę pamiętać, że jest to subiektywne odczucie. Inni pacjenci mogą przez dłuższy czas nie zauważać żadnych zmian lub wręcz doświadczać chwilowego nasilenia objawów. Jest to skomplikowany proces i uzależniony od wielu czynników, m.in. motywacji do leczenia, indywidualnej historii pacjenta, sposobu pracy i osobowości terapeuty. Pozdrawiam, Barbara Michno-Wiecheć psycholog psychoterapeuta
Polecam wizytę u psychologa. Nie ma się co bać. Ja męczyłem się tak kilka lat! Nie chcę Cię straszyć, ale nie leczone może się nasilać. Poszedłem się leczyć jak byłem już na skraju załamania nerwowego. I uważam że zdecydowanie za późno. Jak jesteś z Krakowa, to zdecydowanie polecam przychodnie na ul Fiołkowej i panią magister Monikę Hohol. Jak nie to poszukaj, jakieś psychologa z polecenia. Pierwsze wizyty to jeszcze nie terapia a luźna rozmowa, bardzo ale to bardzo pomaga. Choroby typu nerwica czy depresja to choroby cywilizacyjne. Dotykają ludzi młodych, bardzo częstą (cóż takie, trudne czasy) są w pełni uleczalne, a terapia mocno podbudowuje. Nie ma się co bać, ani wstydzić. Na początku jest rozmowa, potem dostaniesz test aby określić swoją osobowość, później możesz podjąć terapię. Polega ona na zwykłej rozmowie, najczęściej godzina raz w tygodniu. Poprawę widać już po kilku wizytach. Jak masz jakiś objawy somatyczne (bóle serca, duszności w klatce, lęki,) skorzystaj z wizyty u psychiatry. Dostaniesz na okres terapii leki, które Ci pomogą.
Depresja? Nerwica? Co mam robić? Czy w ogóle coś robić? Od około tygodnia źle się czuję... Z zewnątrz wyglądam całkiem normalnie, lecz wewnątrz coś mnie wręcz zżera, jestem smutny, rozdrażniony - bardzo drobne rzeczy sprawiają, że potrafię do kogoś niegrzecznie warknąć, czasem chce mi się płakać, strasznie dużo sypiam - nie wychodziłbym najchętniej z łóżka, do tego miewam takie dziwne stany, jak gdyby moje ciało żyło automatycznie, wszystko działo się jakoś samo, a ja siedział gdzieś zamknięty, i tylko na to patrzył, mam problemy z koncentracją. Najgorsze jest to, że w życiu już coś takiego(przez też jakiś krótki okres czasu) raz czy dwa razy miewałem, i nigdy nie wiem jak, ale to znikało po jakimś krótkim czasie, ot tak samo z siebie. Mam ledwie 20 lat, i dręczyło mnie ostatnio sporo zmartwień odnośnie mojego życia prywatnego, ale z psychiką(oprócz tych może dwóch trwających nie dłużej niż miesiąc epizodów) zawsze było ok, dodam, że jestem bardzo nerwowy, zauważyłem, że ostatnio ciągle czuje się tak, jak zwykle tylko w sytuacjach bardzo stresujących - czasem "gula" w gardle, lekko ściskający żołądek, brak apetytu. Mam jakąś huśtawkę,raz mi trochę ulży, za chwilę mnie znowu przyciśnie. Czy mam jakąś nawracającą depresję? Czy powinienem udać się do lekarza? Boje się, że w domu wezmą mnie za "psychola", pomóżcie mi, proszę...
Depresja? Nerwica? Co mam robić? Czy w ogóle coś robić?
Zasady na forum