Post a reply to the thread: Nieschodzące "limo" po zapaleniu przedprzegrodowym tkanek miękkich
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Nieschodzące "limo" po zapaleniu przedprzegrodowym tkanek miękkich Witam. Na początku sierpnia dostałem pięścią "w oko", po czym nastąpiło rozcięcie skóry pod okiem. Następnie wdała się tam infekcja i gdy się obudziłem, miałem tak napuchnięte oko, że nic na nie nie widziałem. Wylądowałem w szpitalu, gdzie stwierdzono "zapalenie przedprzegrodowe zapalenie tkanek miękkich". Po wyjściu ze szpitala i wizycie na kontroli, pani lekarka powiedziała, że jeszcze tydzień i nie będzie po tym żadnego śladu. Minęły prawie dwa miesiące, a ciągle mam "limo" pod okiem i nie wiem co robić. Wczoraj byłem u okulisty i stwierdził, że po takim urazie może się to goić nawet 3 miesiące, ale jakoś nie jestem co do tego pewny. Liczę na szybką odpowiedź. Pozdrawiam.
Nieschodzące "limo" po zapaleniu przedprzegrodowym tkanek miękkich
Zasady na forum