Post a reply to the thread: Czy jestem ojcem?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Wiek ciąży określa się tylko szacunkowo, nie jest to precyzyjne. Dlatego wszystko jest możliwe, pozostaje wykonać test na ojcostwo, lub z grupy krwi (ale nie zawsze to działa). Tak na marginesie to z tej panny niezłe ziółko , nie dość, że zapominalska to jeszcze dość kochliwa (delikatnie mówiąc)
To, że jest w ciąży to ja wiem. Chodzi mi o to czy jeśli czas ciąży jest dwukrotnie krótszy niż czas kiedy się nie spotykamy, to czy może to być moje dziecko. Wiem, że ona się teraz z kimś spotyka i nawet pokrywa się czas bo spotykają się od około 3 tygodni. Moje pytanie to, czy jest możliwość aby moje plemniki przetrwały 2 tygodnie (z tego co wiem to jest to max kilkadziesiąt godzin) i zapłodniły ją po takim czasie? Bo rozumiem, że czas ciąży liczy się od daty poczęcia? Chyba, że się mylę- wtedy proszę o poprawienie mnie. Odnośnie zabezpieczenia prezerwatywami to niestety mam tego pecha, że nie mogę ich stosować ze względu na alergię na lateks. Dlatego właśnie stosuję inne środki antykoncepcyjne, które do tej pory mnie nie zawiodły. W moich rozterkach chodzi o to, jakie mniej więcej prawdopodobieństwo jest tego, że to ja będę ojcem? Jeśli mam podchodzić do tematu czysto "matematycznie" to nie ma opcji, aby było to moje dziecko. Nie znam się natomiast na ginekologii, dlatego zadaję pytanie tutaj. Może sprecyzuję: 1. Stosunek odbył się 30 lipca, kiedy po raz ostatni się widzieliśmy. 2. Od około 10 sierpnia dziewczyna spotyka się z nowym facetem (swoją drogą chyba warto zaznaczyć, że jest dość temperamentna). 3. 30 sierpnia dowiaduję się, że jest w 2 tygodniu ciąży. Jeśli miałbym rozpatrzeć sprawę "matematycznie" to poczęcie powinno nastąpić ok 15 sierpnia, czyli ponad 2 tygodnie od naszego ostatniego spotkania. Wydaje mi się, że gdyby miało to być moje dziecko to byłaby co najmniej w 4-5 tygodniu, a nie w drugim. Czy moje kalkulacje mają sens?
No to moze byc w ciazy....bylo sie samemu zbaezpieczac, 25 lat masz i nie wiesz jak to sie robi.?
Dowiedziałem się dzisiaj, że parę razy zdarzyło się jej zapomnieć tabletek... Nie wiem na ile mogę ufać tym "paru razom"
A czy był to seks bez zabezpieczenia ?
Czy jestem ojcem? Witam, Jako, że jestem facetem, może nie do końca powinienem tu pisać ale mam dość istotne pytanie. Spotykałem się z pewną dziewczyną i ta znajomość zakończyła się miesiąc temu. Wczoraj natomiast otrzymałem informację o tym, że ona jest w ciąży. Była u lekarza i dowiedziała się, że to drugi tydzień. Czy możliwym jest abym to ja był ojcem? Na "chłopski rozum" skoro my ostatni raz uprawialiśmy seks miesiąc temu, to nie ma opcji aby było to moje dziecko, niemniej jednak zawsze zostaje ten niepokój. Bardzo proszę o odpowiedź bo nie chciałbym w wieku 25 lat dostać siwych włosów ze stresu związanego z całą sytuacją.
Czy jestem ojcem?
Zasady na forum