Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Zwichnięcie i "wypadnięcie" rzepki w kolanie

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 07-14-2013, 22:24
    khaki777

    Zwichnięcie i "wypadnięcie" rzepki w kolanie

    Witam!

    Problem, który opiszę wydaje mi się dość dziwny...

    Mam 16 lat i cierpię na zwichnięcia rzepki. Pierwszy raz, kiedy zwichnąłem kolano, było 3 lata temu, podczas spaceru po lesie na prostej drodze po prostu z silnym bólem kolana upadłem. Wiedziałem, że nastąpiło zwichnięcie rzepki, lecz ona zaraz po kontuzji samoistnie powróciła na miejsce. Nie udałem się z tym do lekarza, lecz kolano bolało mnie przez następne 2 tygodnie i utrudniało mi to chodzenie. Kolejne zwichnięcie nastąpiło w czasie gry w siatkówkę, jakieś rok później, podczas próby zaserwowania piłki. Ból podobnie ustąpił po 2 tygodniach. Kolejnym razem było inaczej. Zostałem nieświadomie trącony w nogę od tyłu na korytarzu szkolnym, koleżanka przez przypadek kopnęła mnie w nogę chodząc i rzepka wypadła tym razem bez powrotu na miejsce. Ból był silny i musiałem nastawić kolano na miejsce w stawie. I co dziwne, po tych cierpieniach, gdy rzepka znalazła się w prawidłowym miejscu, kolano w ogóle mnie nie bolało, mogłem normalnie chodzić, baa, nawet ćwiczyć na WF'ie!

    Kolejny raz nastąpił dzisiaj, podczas gry w piłkę nożną, chcąc kopnąć piłkę, trafiłem nogę kolegi, upadając z bardzo silnym bólem i zwichniętą rzepką. Leżałem tak pełne 2 minuty gdy w końcu udało mi się odprowadzić ją na miejsce. I kolejny raz byłem w stanie normalnie chodzić i o własnych siłach powrócić na rowerze do domu. Kolano teraz jedynie lekko mnie boli w przedniej części pod rzepką, lecz w żadnym innym miejscu nie. Zarejestrowałem się do lekarza i w najbliższym czasie się do niego wybiorę.

    Mój przypadek wydaje mi się dziwny, ponieważ czytając inne opisy zwichnięć, wyczytywałem głównie o natychmiastowych transportach do szpitali i nakładaniu gipsów i rehabilitacjach. Zwichnięcia rzepki występują u mnie średnio raz na 8 miesięcy.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127