Post a reply to the thread: To nie ciąża, prawda?!!!
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Spokojnie z tego ciąży nie będzie
To nie ciąża, prawda?!!! Witam, więc przedwczoraj (wt, koło 2-3) w nocy miałam swoje pierwsze zbliżenie z pewnym chłopakiem. Na początku tylko się dotykaliśmy, ale byliśmy nadzy. Po dłuugim takim czasie postanowił we mnie wejść, spróbował tak nagle, ale zapytałam "tak bez niczego?" to przestał, jednak po pewnym czasie znów chciał spróbować. Zapytał czy jestem dziewicą, bo ciasno mu było (tak, jestem), i chciał mnie rozdziewiczyć, jednak bałam się bez prezerwatywy (nie przebił błony nawet). Okres mam nieregularny, ale średnia z trzech miesięcy to co 26 dni. Wyszło na to, że dopiero przedwczoraj zaczęły mi się dni płodne w takim razie, bo 24.06 dostałam. To było tak koło 3:00-4:00, więc pewnie od razu w 100% płodna chyba nie powinnam być, jednak te "próby" były bez zabezpieczenia. Nie wszedł we mnie i wytrysku też raczej nie miał pełnego. Jednak "zanurzył" się. Wydaje mi się, że szansa jest niewielka, ale chcę poznać opinie innych, obeznanych. Jestem młoda, mam 18 lat i wiem, że nawet takie zabawy bez zabezpieczenia mogą doprowadzić do ciąży, ale to wyszło tak nagle. Proszę, powiedzcie co mam zrobić, jeśli jednak szansa na ciążę jest, a bardzo, bardzo teraz jej nie chcę, bo nie jestem gotowa. Teraz dodatkowo od tego czasu wpadłam chyba w paranoję. Co chwilę mam wrażenie, że bolą mnie piersi, czuję bóle takie jak w czasie okresu. Po prostu to nie daje mi normalnie funkcjonować. Na tabletki "PO" już za późno. Teraz zostały mi tylko testy. Nie chciałam tych tabletek, bo po prostu to jakaś panika, wydaje mi się, że sobie wmawiam. Próbuję się uspokoić, że to niemożliwe, ale ciągle się boję. Zrobię chyba wszystko, by nie być teraz w ciąży...nie teraz...
To nie ciąża, prawda?!!!
Zasady na forum