Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Guz nerki. Czy warto walczyć?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 04-16-2013, 07:42
    Basia z Nowogardu

    Guz nerki. Czy warto walczyć?

    Osiem lat temu miałam przeprowadzone dwa zabiegi usunięcia kamieni z lewej nerki. W grudniu ubiegłego roku podczas usg jamy brzusznej przypadkowo wykryto mi gaz na lewej nerce. W badaniu TK widać guz o średnicy ok 4 cm ulokowany w lewej górnej części nerki. Oprócz tomografii miałam przeprowadzone kompleksowe badania i wyniki nie budzą żadnych zastrzeżeń. Wszystkie inne narządy są bez zmian. Lekarz stwierdził, że szansa na wyleczenie jest ok 96 procent i że całkowicie mogę pozbyć się problemu. Niestety, na rożnych forach czytałam, że nawet o wiele mniejsze guzy dawały przeżuty i tak naprawdę nikt z osób piszących nie stwierdził jednoznacznie, że pozbył się problemu. U niektórych przerzuty wystąpiły nawet po 10 latach od usuniecie nowotworu. Zastanawiam się czy jest sens aby walczyć, gdy z góry wiadomo, że wcześniej czy później choroba powróci. Najgorszy jest chyba ten stres kiedy człowiek żyje z myślą, że któregoś dnia rak znów zakatuje i cię pokona. Dzisiaj mam 50 lat i lekarze traktują mnie jak pacjentkę, której należało by pomóc. Ale gdy rak pojawi się za kilka lub kilkanaście lat to będę skazana na pewną śmierć, bo te pieniądze szpital będzie wolał przeznaczyć na leczenie młodszej osoby. Wiem jak była traktowana moja mama, u której w wieku 65 lat wykryto raka pęcherza. Wszystkie badania miała przeprowadzone prywatnie, bo w ramach NFZ musiała by czekać miesiącami. Kiedy umierała, to siedzieliśmy przy niej do samego końca, bo przekonaliśmy się, że po naszym wyjściu nikt się nią nie interesował. Słyszeliśmy od pacjentów, że nieraz całą noc prosiła o lek przeciw bólowy i do samego rana nikt nie przyszedł, aby ulżyć jej w cierpieniu. Mam nowotwór nerki i taką przyszłość przed sobą. A więc czy warto....?

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317