Odpowiedz na ten temat

Hmm...miałam podobny problem tylko ja od urodzenia jestem alergiczką. Mi lekarka przepisała krople do nosa Fanipos i mi przeszło lecz po każdym przeziębieniu i grypie znów od smarkania to samo i znów te krople..-.-

Dziwna suchość w nosie

Witam.
Od około dwóch lat zmagam się z suchością w nosie (wcześniej problem nie występował). Przypuszczam, że jest ona skutkiem tabletek na trądzik (Izotek), które brałem jakieś 6 lat temu. Praktycznie nieustannie, niezależnie od pory roku, dnia, miejsca itp. czuję suchość w nosie. Czasem nos jest zatkany strupami, po których usunięciu zaczyna mi lekko lecieć krew. Czasem mimo, że jest czysty i tak nie mogę swobodnie oddychać - czuję jakby zwężenie w górnej części nosa. Stosowałem już różnego rodzaju wody morskie, płukania roztworem soli fizjologicznej, nawilżałem nos olejem sezamowym - efekty są krótkotrwałe (do około 1h po zastosowaniu jest ok, potem wszystko wraca). Z problemem byłem już też aż u 3 niezależnych laryngologów. Pierwszy stwierdził, że mam przesuszoną błonę śluzową (jakbym o tym nie wiedział) i powiedział też, że mam lekko skrzywioną przegrodę, ale ona nie powinna być powodem moich problemów z oddychaniem. Zalecił mi zastosować właśnie olej sezamowy i płukanie roztworem soli fizjologicznej. Drugi laryngolog, do którego udałem się jaki rok później przebadał mnie na różnych dziwnych sprzętach, porobił jakieś zdjęcia i stwierdził właśnie, że w górnej części nosa występuje opuchlizna ale zalecił mi operację przegrody nosowej, bo niby ona miała być przyczyną tego. Trochę nie chciało mi się w to wierzyć i udałem się do trzeciego laryngologa, który stwierdził, że na pewno przyczyną nie jest przegroda, bo stopień jej skrzywienia jest bardzo niewielki. (Co do przegrody to prawdopodobnie skrzywiona została w dzieciństwie - jakieś 13 lat temu a problem z suchością występuje od 2 lat). Laryngolog ten stwierdził, że trzeba zająć się tą opuchlizną w górnej części nosa ponieważ ona jest tutaj problemem. Zalecił mi zrobienie wymazu z gardła i udanie się do alergologa, ponieważ może to być spowodowane alergią. Wymaz był OK. Alergolog nic ciekawego nie powiedział, zrobił testy skórne ale nic z nich nie wyszło, choć wiem, że jestem uczulony na słonecznik (też od około 2 lat, wcześniej nie byłem). Dał mi jednak leki Zanaro i Avamys. Laryngolog powiedział, że to dobre leki i żeby je stosować przez 2 miesiące. Po tych lekach jest jeszcze gorzej niż było. Wydałem już masę pieniędzy na tych lekarzy, testy itd. i nic to nie dało. Może ktoś miał podobny problem i wie co z tym zrobić, bo lekarze jak widać raczej nie wiedzą (a byłem u takich, którzy mieli bardzo dobre opinie).
Pozdrawiam
Łukasz