Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Błąd w sztuce lekarskiej.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 10-31-2012, 22:47
    Nie zarejestrowany
    Metodą prób i błędów
    Człowiek jest istotą niedoskonałą, dlatego też w jego naturę matka natura wpisała margines błędów. Tworzymy coś, naprawiamy, ponownie tworzymy…aż osiągniemy upragniony efekt. Są jednak dziedziny życia, gdzie błąd posiada najwyższą cenę – cenę ludzkiego życia.
    Pani Małgorzata z Kobylnicy niedaleko Słupska 30 lat temu otrzymała złą diagnozę. Przez połowę swojego życia leczona była na inną chorobę. Pogorszenie zdrowia psychicznego i fizycznego jest nieodwracalne. Jedyną drogą, jaką może pójść poszkodowana w owej sprawie jest odszkodowanie. Pieniądze nie dadzą pełni szczęścia, nie przywrócą straconych lat, ale mogą chociaż w minimalnym stopniu pomóc w powrocie do normalnego trybu życia. Tak niewiele, a tak wiele…Praktyka pokazuje, że oczywiste dla nas – przeciętnych zjadaczy chleba- kwestie finansowe prawa polskiego, są bardziej zawiłe.
    Zgodnie z definicją, za błąd w sztuce lekarskiej uważa się „naruszenie, obowiązujących w konkretnym wypadku, wypracowanych na gruncie nauki i praktyki, reguł postępowania zawodowego.” Natomiast błąd diagnostyczny polega na postawieniu niewłaściwej diagnozy na skutek obiektywnie sprzecznego z zasadami obowiązującymi w medycynie postępowania lekarza. Aby ocenić, czy dane zachowanie lekarza wyczerpuje znamiona błędu w sztuce, zawsze musimy uzyskać opinię biegłego lekarza stwierdzającą obiektywną niewłaściwość postępowania w tym konkretnym przypadku. Przyczyny błędnej diagnozy mogą być różne, lekarz poniesie odpowiedzialność tylko wtedy, gdy nie dochował należytej staranności podczas czynności podjętych w celu postawienia właściwej diagnozy, gdyż nie każde obiektywnie wadliwe rozpoznanie oznacza, że lekarz będzie za nie odpowiedzialny. Czasami wadliwa diagnoza może być wynikiem niedostatecznej wiedzy na temat danego schorzenia i bezradności medycyny, która jest dopiero na etapie wstępnych badań albo rezultatem obiektywnego braku dostępu do najnowszej aparatury diagnostycznej.
    Istotne jest jednak, że pominięcie badań koniecznych dla postawienia diagnozy i możliwych w danych warunkach do przeprowadzenia należy zawsze oceniać na płaszczyźnie błędu. Do kolejnych najczęściej pojawiających się w praktyce przyczyn błędu diagnostycznego zaliczamy: pominięcie w ramach wywiadu lekarskiego istotnych z punktu widzenia rozpoznania choroby pytań albo zaniechanie zlecenia odpowiednich badań specjalistycznych, mylną ocenę przesłanek wystarczających obiektywnie do postawienia trafnej diagnozy oraz nieprzeprowadzenie alternatywnego postępowania zmierzającego do zweryfikowania wyników badań, o ile jest ono możliwe. W przypadku stwierdzenia błędu w sztuce, poszkodowany może dochodzić swoich praw na drodze powództwa cywilnego poprzez złożenie pozwu w wydziale cywilnym sądu powszechnego właściwego ze względu na miejsce położenia placówki medycznej w której pacjent był leczony.
    Poszkodowanemu przysługuje prawo domagania się odszkodowania z tytułu wydatków poniesionych w związku z zaistniałą szkodą oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Kwota przyznana z tytułu odszkodowania powinna pokryć wszystkie poniesione wydatki w związku z wyrządzoną szkodą, czyli uszkodzeniem ciała i wywołaniem rozstroju zdrowia na skutek popełnienia przez lekarza błędu. Mogą to być np. koszty leczenia i rehabilitacji, utraconych zarobków, wydatki na droższe jedzenie w związku z koniecznością przestrzegania diety. Oprócz odszkodowania poszkodowanemu pacjentowi sąd może przyznać również zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. By zrekompensować mu w ten sposób krzywdę, czyli uszczerbek w dobrach osobistych. W przypadku skierowania sprawy do sądu należy zwrócić uwagę na upływ terminów przedawnienia. Zgodnie z brzmieniem znowelizowanego art. 442 § 1.roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. § 3. W razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
    § 2. Jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
    Cytowane powyżej przepisy weszły w życie z dniem 10 sierpnia 2007 r. (Dz. U. z dnia 9 maja 2007 r.) Zgodnie z zawartymi w powyższej ustawie przepisami intertemporalnymi, do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się powyższy przepis.
    Przepisy te pozwalają, więc, w przypadku szkody na osobie, na dochodzenie roszczeń odszkodowawczych w ciągu trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia, niezależnie od tego kiedy nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Przepisy te mają jednak zastosowanie tylko do roszczeń wynikających ze szkód powstałych przed 10 sierpniem 1997 r. Zgodnie z treścią obowiązującego wcześniej art. 422, roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawieni. Jednakże w każdy przypadku roszczenie przedawnia się z upływem 10 lat od dnia w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Poszkodowanemu przysługuje natomiast prawo dochodzenia roszczeń odszkodowawczych i zadośćuczynienia w związku z błędnie zdiagnozowaną chorobą i tym samym nieprawidłowo prowadzonym leczeniem po 10 sierpnia 1997 r. w ciągu 3 lat od daty uzyskania informacji o błędniej diagnozie, wynikłej szkodzie i osobie za nią odpowiedzialnej. Może tu chodzić np. o niepotrzebnie poniesione koszty leczenia czy rehabilitacji, o następcze szkody związane z zażywaniem niewłaściwych leków, czy pogorszeniem się stanu zdrowia pacjenta na skutek niepodjęcia leczenia właściwej choroby, a także zadośćuczynienia za doznaną w związku z tym krzywdę.
    Tak wygląda sprawa w kwestii prawnej, co możemy robić jako poszkodowani przez błąd lekarza? Przede wszystkim trzeba interweniować. Gdy lekarz lub ktoś z personelu zachował się niewłaściwie w stosunku do ciebie, powiadom o tym bezpośredniego przełożonego tej osoby, np. ordynatora oddziału w szpitalu lub kierownika przychodni. Możesz też złożyć skargę do rzecznika praw pacjenta, który działa przy oddziale wojewódzkim NFZ. Jeśli skarg podobnych do twojej będzie więcej, jest on władny zlecić kontrolę w tej placówce. Możesz interweniować także u osób i instytucji, które pomogą Ci przejść przez drogę walki o swoje prawa, jak na przykład Pan Piotr Straszewski (tel: 660 447 101, piotrstraszewski@interia.pl) który udziela wszelkich porad całkowicie bezpłatnie. Możesz również napisać skargę. Gdy lekarz popełni błąd w leczeniu, masz prawo złożyć na niego skargę do okręgowego sądu lekarskiego przy okręgowej radzie lekarskiej. Jej zasadność oceni rzecznik odpowiedzialności zawodowej. I to on zdecyduje, czy wszcząć postępowanie przeciwko lekarzowi. Jeśli postanowi wnieść skargę do sądu lekarskiego, zostaniesz wezwana na świadka. Bardziej radykalną metodą jest złożenie pozwu. Jeśli w wyniku leczenia doznałaś uszczerbku na zdrowiu, masz prawo domagać się rekompensaty w sądzie. Pozew możesz skierować przeciwko placówce medycznej, gdy lekarz jest w niej zatrudniony na etacie lub przeciwko lekarzowi, jeśli ze szpitalem wiąże go kontrakt. Pismo złóż w sądzie właściwym dla siedziby zakładu opieki zdrowotnej.
  • 10-24-2012, 11:04
    SCOW

    Błąd w sztuce lekarskiej.

    Czy zdarzyło Ci się usłyszeć złą diagnozę u lekarza?
    Czy spotkałeś się z sytuacją, że przez lekarza byłeś narażony na utratę życia lub zdrowia?
    Masz prawo do odszkodowania!

    Jesteśmy firmą specjalizującą się w odzyskiwaniu odszkodowań.
    Pomożemy Ci walczyć o Twoje prawa!

    Odszkodowania § SCOW
    Kontakt: 504-399-618
    biuro@scow.pl

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37