Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: ból jajników jajowodów bol w dole brzucha spuchnięty brzuch

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 10-12-2012, 19:40
    nazina
    witaj ja mam podobny problem- przeszłam wszytkich lekarzy chirurgow gastrologów ginekologow , wewnetrznych 5 razy na oddziale ginekologicznym po opercaji jajników- i nikt nie wie co mi jest.......a ty juz moze wiesz??
  • 05-07-2012, 18:21
    Nie zarejestrowany

    ból jajników jajowodów bol w dole brzucha spuchnięty brzuch

    witam,

    Trafiłam tu, bo przez ponad rok staram sie znaleźć diagnoze, na chorobę której nie może wykryć żaden lekarz.

    Wszystko zaczęło się w styczniu 2011 od silnego i bolesnego pieczenia w okolicach intymnych oraz bardzo silnego bólu brzucha w dolnej części, podczas badania USG u ginekologa zostaly u mnie wykryte torbiele na jajnikach, na lewym było ich kilka, za to na prawym była jedna ale dosc duza 4,9 x4,7. W czasie tej wiztyty została również zdiagnozowana grzybica pochwy.

    Pani doktor podjęła decyzję o rozpoczęsciu kuracji srodkami hormonalnymi (antykoncepcje pzyjmowalam 4 miesiace), w celu samoistnego wchloniecia sie torbielii.

    Po wizycie dostałam nastepujace lekarstwa:

    - flumycon dla mnie i partnera
    - pimafucin
    - clotrimezolum
    - sumamed 500
    - regulon

    Po tygodniu objawy grzybicy ustąpiły, jednak przez cały czas towarzyszył mi ostry ból brzucha po prawej stronie na dole.

    Po miesiącu zaniepokojona stale utrzymującym sie bólem wpodbrzuszu ponownie udałam się do ginekologa, podczas badania usg okazalo sie ze torbiele z jajnikow znikneły i od strony ginekologicznej wszystko było w porządku.
    Za radą pani ginekolog udałam się więc do lekarza rodzinnego - ten stwierdził, że powodem stale utrzymujacego sie bólu brzucha jest Zespół Jelita Wrażliwego, przepisał mi zatem

    - duspaltin

    i zalecił wizyte kontrolną za miesiąc. Niestety lek okazał sie zupełnie nieskuteczny, ból brzucha nie minął, przeciwnie zaczął sie nasilać.

    Udałam się zatem do innego lekarza rodzinnego - specjalisty od chorób wewnętrzynych, zlecono mi wiele badań z krwi, kału, usg jamy brzusznej, badanie moczu - wszystkie wyniki załączam w załączniku.

    Po wykonaniu badań (mocz na posiew) -okazało się ze mam dwie bakterie
    *e. coli
    *agalactiae

    otrzymałam więc tabletki:

    -keflex

    oraz skierowanie do lekarza ginekologa, gdyz na usg ponownie na lewym jajniku zostala swietrdzona torbiel.
    Udałam się do innego tym razem lekarza ginekologa - zlecono mi szerg badań hormonalnych (ktore rowniez załączam do wglądu). Okzałao się ze mam zbyt wysoki poziom prolaktyny- recepta , wypadaja mi garsciami włosy. Niemożnośc zajscia w ciąze lekarz tłumaczy mi zbyt wysokim poziomem prolaktyny. Mam straszny trądzik na brodzie, co nie mialo miejsca nawet w okresie dojrzewania - krostki nie chca znikac.

    - bromergon 0,5 tabletki na noc ( biorę je cały czas)

    Poza prolaktyna lekarz ginekolog nie stwierdza niczego innego co mogloby powodowac moj ciagły bol brzucha.
    Robie badania na pasozyty w kale - wynik ujemny. Mimo to profilkatycznie dostaje

    - pyrantelum 250 mg

    W międzyczasie pojawiają sie uporczywe objawy ze strony układu pokarmowego : ciągłe nudności, zgagi pojawiające sie po każdym posiłku, oddawanie stolca kilka razy dziennie oraz oczywiscie boł i twardość brzucha, chwilami czuję jakby dolna część brzucha była spuchnieta i twarda jak skała, po prawej stronie na dole czuję jakbym miala wode, zdarzają sie gazy, burczenie w brzuchu i przelewanie. obecnie zdarzaja mi sie czesciej zatrwardzenia niz luxne stolce.
    Udaje sie do gastrologa, przepisuje mi tabletki na trawienie i stwierdza ze nic innego mi nie jest.

    Jesienią powraca uporczywe swedzenie w okolicach intymnych, robie badania, okazuje sie ze mam:
    *candida albicans
    *gardnerella vaginalis

    dostaje tabletki:

    - macmiror
    -flumycon
    -dotur
    -sanprobi
    -provag
    -invag
    -gałki robione : dalaciu 0,074, nystatyna 300000, sach ladi 0,2

    w moczu wzmożony urobilinogen

    - monural 2 saszetki

    Grzybica powoli mija, ale ból brzucha nasila sie, dostaje skierowanie na TK -nie wykazuje nic , poza torbiela na lewym jajniku.
    Robie badanie ca125 13,28 w normie.

    Brzuch robi się tak duży, ze jako szczupla osoba wygladam, jakbym byla w 5 miesiacu ciazy, brzuch jest caly obolały, po prawej stronie kanalik jakby jajnik jest twardy jak skała, boli bardzo, nie moge lezec na wznak bo mam wrazenie ze peknie mi skora. brzuch ciagle kłuje, napina sie, jedzenie jakie jem nie ma znaczenie -- rozmiar brzucha, nawet kiedy nie jem nic, jest ogromny. W ciazy nie jestem bo o roku nie moge w nia zajsc, od ponad roku towarzyszy mi ten straszny bol- jednak teraz mam wrazenie jakby choroba sie rozwijala, nie ma juz chwil kiedy bol by mi nie towarzyszyl, no wyjatkiem jest noc, wtedy nigdy go nie odczuwam. Bol powoduje ze zaczynam wysiadac psychicznie, dopda mnie depresja, nie moge uprawiac zadnych sportow! nawet szybsze chodzenie powoduje bol brzucha i zgage.

    Lekarz zleca laparoskopie : podejrzenie endometriozy (? mam watpliwosci, bo czytalam ze, majac endometrioze poziom ca125 powinien byc wysoki, w moj=im przypadku jest raczej niski), zrostów jajowodow ( wg badan ktore robilam nie przechodzilam zadnych zapalen przydatkow, wiec skad?) i niepołodnosc ( o dziecko staramy sie rok - bez rezultatu) - czas oczekiwania wrzesien 2012 -boje sie jednak ze moge nie wytrzymac do wrzesnia.

    od stycznia 2011 odwiedzialam
    - 5 różnych lekarzy ginekologów
    - 5 różnych lekarzy internistów w tym o specjalnosci chorób wewnętrznych
    - gastrologa
    - miałam wykonane usg jamy brzusznej
    - KT z kontrastem
    - wykonalam szereg badan z krwi, kału, na alergie, choroby płciowe, hormony
    - wszystkie badania i wszystkie wizyty były prywatne

    grzybica pochwy niepokojaco czesto powraca, pomimo tego ze zaprzestałam zupelnie chodzic na basen, wspolzyje tylko z mezem - ktory rowniez byl leczony za pierwszym razem. W akcie desperacji pije nawet zioła na trawienie, ale ulgi nie przynoszą, probuje sama zleźć diagnoze albo chociaz lekarza, ktory w koncu bylby w stanie mi pomoc ((((
    niestety czuje ze bol brzucha jest scisle powiazany z jajnikami i jajowodami(tak twierdzialm od samego poczatku odkad pojawila sie pierwsza torbiel), niestety zaden z lekarzy nie byl mi w stanie tego potwierdzic, czasami rowniez mam wrazenie ze winne moga byc jelita, lub jakas bakteria lub grzyb ktory ingeruje w uklad pokarmowy, płciowy i moczowy.

    czy ktos ma jakis pomysl co wyniszcza moj organizm lub zna jakiegos specjaliste z Krakowa, ktory bylby w stanie mi pomoc????

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317