Post a reply to the thread: spadłam z taboreta
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Najprawdopodobniej złamała pani palce radzę udać się do szpitala w celu prześwietlenia. Układy nie pomogą. pozdrawiam serdecznie
Najlepiej niech pani zgłoś się do przychodni , albo do szpitala na prześwietlenie , mój brat dawno temu też jak jechał pociągiem biegł i się przewrócił palec u nogi mu napuchł myślał że przejdzie a jednak pojechał do szpitala i okazało się że ma złamany. Niech pani wybierze się do przychodni albo od razu jedzie do szpitala.
spadłam z taboreta szukałam butów wlazłam na taboret i spadłam przez pierwsze 5 min nie mogłam ruszać palcami u nogi dwa palce były spuchnięte i zasiniaczone nie mogłam wsadzić buta bo wydawał mi się numer za mały siniaki już zeszły palec troszkę mnie boli mam wrażenie że ból promieniuje do piszczela (czasami) mała opuchlizna jest czy mogłam złamać palce czy po prostu mocno je stłukłam czy wystarczą jakieś okłady smarowanie np altacetem
spadłam z taboreta
Zasady na forum