Post a reply to the thread: Problem z wydmuchaniem spongostanu (po krwiaku w nosie)
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Problem z wydmuchaniem spongostanu (po krwiaku w nosie) Witam, Byłem 2 dni temu u lekarza gdzie został mi nacięty krwiak w lewej dziurce od nosa. Lekarz włożył mi spongostan i kazał trzymać dwa dni a potem wydmuchać. Dziś próbuję już od 2 godzin wydmuchać ten cholerny spongostan a on siedzi tam jak beton. Jest dosyć wysoko (jak wsadzę mały palec to wydaję mi się, że czuję go opuszką). Dla mnie to duży problem, dziś finał Euro 2012 a ja, nie ukrywam, chciałbym się skupić na oglądaniu meczu a nie męczeniu się z oddychaniem ustami... Przez 18 lat swojego życia oddychałem tylko i wyłącznie nosem i nie mogę się przestawić. To jest męczarnia. Czy ktoś może mi udzielić rad jak go stamtąd ruszyć? Okłady próbowałem, chlustałem sobie gorącą wodą w nos od zewnątrz... Nic... PS.: Mam kardiologa inwazyjnego z wprawnymi rękoma w domu. Pozdrawiam.
Problem z wydmuchaniem spongostanu (po krwiaku w nosie)
Zasady na forum