Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: ból w kolanach przy intensywnych ćwiczeniach

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 05-04-2012, 20:03
    kinga.slimitin
    Ćwiczysz sama czy pod okiem trenera? Jesteś pewna, że się nie przetrenowałaś? Wiele młodych osób, zwłaszcza tych, które postanawiają szybko schudnąc albo z dnia na dzień narzucają sobie intensywny plan cwiczeń odczuwa ból stawów. Musisz bardzo uważac, że przeciążenie stawów, a co za tym idzie zwiększony nacisk na chrząstki stawowe może spowodowac ich zniszczenie. Jest to o tyle niebezpieczne, że chrząstki się nie regenerują! Najlepiej, abyś zaprzestała na razie cwiczeń i poszła do lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje Cie na badania lub do specjalistycznej poradni.
  • 04-23-2012, 16:42
    elfa

    ból w kolanach przy intensywnych ćwiczeniach

    Witam,
    mam drobny problem i nie wiem czy swój wątek powinnam tutaj umieścić czy może w forum zdrowie. Od 6 miesięcy intensywnie ćwiczę. Postawiłam sobie za cel, że 5 dni w tygodniu będę cosik ćwiczyła. Oczywiście od razu nie wskoczyłam na takie obroty tylko systematycznie sobie dokładałam zajęć. No i doszłam do etapu 3 razy w tygodniu siłownia, raz w tygodniu basen i raz w tygodniu squash. Wiele rzeczy robię pierwszy raz w życiu i się jeszcze uczę (basen i squash). Jak zaczęłam na siłce biegać i nogi mnie bolały (piszczele i kolana) to stwierdziłam, ze pora zainwestować w odpowiednie buty. Tak też zrobiłam. Nogi przestały boleć więc systematycznie zwiększałam powoli dystans. Wszystko było w porządku. Na basenie z nauki pływania z poziomu podstawowego przeszlam na średnio zaawansowany i po ostatnim razie znów kolana bolą. Tylko, że bolą makabrycznie. Mam problemy by po schodach schodzić. Dosłownie zaciskam zęby. Po bieganiu rozumiałam ból, ale teraz nie. Proszę o wskazówki, rady. Na pewno nie jest to przeciążenie, bo bardzo racjonalnie ćwiczę - tak mi się wydaje. Myślałam, że może mam za mało jakiś minerałów bądź witamin. Tylko, że dziennie jem po 2 obiady i mocno dietę urozmaicam to tak mi się wydaje, że w naturalny sposób dostarczyłabym odpowiednich elementów. O co może chodzić i jak sobie pomóc?

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317