Odpowiedz na ten temat

Rak szyjki macicy i rak jajnika

Tutaj znajdziecie ciekawe informacje nt. raka jajnika i raka szyjki macicy : IDS Medical - edukacja pacjentów Dziewczyny, pamiętajmy, że lepiej zapobiegać niż leczyć, a częste badania mogą nas uchronić przed przykrymi konsekwencjami!!!

Jeśli masz torbiel jajnika, nie powinnaś szukać chirurga, a ginekologa - operowaniem torbieli jajnika zajmują się ginekolodzy, a tego rodzaju zabiegi odbywają się na oddziałach ginekologicznych. Pozdrawiam serdecznie

Autorka ponownie...

Witam ponownie (autorka postu). No i operacja... Teraz mam prośbę z innej bajki, czy możecie polecić dobrego chirurga w Warszawie który wykonuje takie zabiegi ? Dziękuję..

# lata temu moja mama miała torbiel na jajniku o którym nie wiedziała. Dostała zapalenia otrzewnej i gdyby nie szybka operacja już by jej z nami nie było. Teraz regularnie bada się u ginekologa i jak do tej pory jest wszystko w porządku, przynajmniej jesli chodzi o sprawy ginekologiczne. Pozdrawiam

ja też miałam torbiele ale mniejsze co prawda i po tabletkach primolut nor,które brałam 2 cykle,zginęły mi.Cieszę się z tego baaardzożyczę by i Tobie znknęły.A to,że czujesz dolegliwości to nie powinno chyba martwić bo ja takie delikatne pobolewanie też czułam nawet podczas brania drugiego już opakowania ale jednak usg pokazało że torbieli nie ma.Pozdrawiam serdecznieola

Zarówno jeden jak i drugi lekarz mają trochę racji. Hormony to pierwsza linia leczenia - od tego się zaczyna, wiele torbieli czynnościowych dobrze reaguje na takie leczenie, JEDNAK takie o rozmiarach 5x4cm rzadko. W takiej sytuacji proponuję brać tabletki do końca i zgłosić się na kolejną wizytę, natomiast jeśli bóle w międzyczasie będą się nasilać lub będą znaczne, udać się do lekarza wcześniej. Pozdrawiam.

Torbiel jajnika

2 okresy temu wykryto u mnie torbiel na prawym jajniku wielkości 5 na 4 cm (badanie powtórzone po okresie). Jeden ginekolog powiedział żebym rezerwowała czas na operację, bo hormonami się już tego nie leczy (kiedyś twierdzono że są szanse że po hormonach torbiel znika, ale już wiadomo że to nie działa i tylko operacja...). Poszłam do drugiego, bo nie chcę się operować, dał mi tabletki antykoncepcyjne kazał wziąć 2 opakowania pod rząd, przerwa na krwawienie i jeszcze jedno opakowanie- jeśli dalej nie zniknie to operacja (szanse 50/50). Właśnie kończę pierwsze opakowanie tabletek i mam powtarzające się bóle w podbrzuszu. Czy powinnam to zlekceważyć? Jak jest naprawdę z tymi torbielami? Komu ufać? Bardzo NIE CHCĘ OPERACJI !