Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Nieprecyzyjna diagnoza u 3-latka...niepokoj rodzicow...

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 02-09-2012, 15:05
    Nie zarejestrowany

    Nieprecyzyjna diagnoza u 3-latka...niepokoj rodzicow...

    Witam.
    Jestem mama trzyletniego chlopca.Piec dni temu powoli zaczal rosnac wezel chlonny szyji,tak ze nie zostal przez nas zauwazony.Poczatkowo byl bolesny i gdy osiagnal rozmiar wiekszy niz pileczka ping pongowa udalismy sie do lekarza ogolnego.Ten stwierdzil ze trzeba to obserwowac,bo moze swinka,moze choroba kociego pazura.Nie stweirdzil zadnych objawow zapalenia,choroby.Przepisal nurofen trzy razy na dzien i zaprosil na kontrole za dwa dni.Wazne jest to ze nie chorowal ostatnio,a ostatni antybiotyk bral jakies cztery miesiace temu.Trzy dni pozniej,wczoraj pojechalismy na kontrole do innego lekarza.Ten zobaczyl wezel,zadal synka,zebral wywiad i skierowal nas do szpitala.Stwierdzil ze moze byc to ropien...Tam laryngolog zbadala go i wyslala na usg mowiac ze moze bedzie trzeba to zdrenowac, bo jej zdaniem nie wyglada to na zapalenie wezlow chlonnych...Ze ich strutura jest zbyt twarda,nieruchliwa i niebolesna...
    Opis usg:Pod miesniami m-o-s i przy ich tylnych brzegach obecne sa pojedyncze powiekszone oraz liczne drobne wezly chlonne,najwieksze o wymiarach do 19x3mm po stronie prawej,22x10mm po stronie lewej.Po stronie prawej powiekszone wezly otoczone obrzeknietymi i nieznacznie przekrwionymi tkankami.Struktura wszystkich uwidocznionych wezlow jest lita,wneka widoczna.Inne wezly chlonne szyjne oraz nad-i podobojczykowe niepowiekszone.Reszta bez zmian.
    Zostalismy przerzuceni do gabinetu pediatrycznego.Tam Pani doktor zbadala synka zadajac pytania dokladnie takie same jak poprzedni lekarze i stweirdzajac ze nie podoba jej sie struktura tego uwypuklenia,ze jest taki twardy i dziwne ze go wogole nie boli.Skierowala nas na dodatkowe badania,mowiac ze bedzie sie konsultowala w naszej sprawie z onkologiem.
    Wyniki badan podaje ponizej:
    Morfologia krwi-automat:
    WBC (4.5-13) 12.1 MID% (3-15) * MID#(0.3-1.3)* RBC (4.3-5.5) 4.78 HGB (10.9-14.2) 11.6 HCT (34-41) 36 MCV (76-90) 75.2 MCH (25-31) 24.2 MCHC (32-35) 32.2 RDW (11.5-15) 14.2 PLT (140-400) 355 PCT% (0.100-0.500) 0.241 MPV (7.4-11) 6.8 PDW (10-18) 15.9 LYMPH% ( 45-60) 32.7 NET% (35-45) 54.9 MONO% (1-7) 8.2 BASO% (<1) 0.4 LYMPH3 (1.5-8.5) 4.0 NEUT# 6.6 MONO# (0.3-0.8) 1.0 EOSUNO# 0.5 BASO# (0-0.1) 0.1 EOSYNO% (1-5) 3.8
    LDH: Dehydrogenaza mleczanowa (470-900) 1024
    Po tych wynikach powiedzieli ze czekaja na wynik rozmazu krwii i crp ale raczej dziecko zostanie na oddziale onkologicznym.Badalo go jeszcze dwoch lekarzy.
    Po dwoch godzinach oczekiwania i zmianie lekarza dyzurnego dostalismy wynik rozmazu:
    WBC 12.1 HCG 11.6 HCT% 36 RBC 4.78 MCV 75.2 MCH 24.2 MCHC 32.2 PLT 355 Paleczkowate 2 Podzielone 54 Eozynofile 4 Bazofile 1 Limfocyty 22 Limfocyty pobudzone 10 Monocyty 6 Plazmocyty 1 W granulocytach obezna wyraznie ziarnistosc azurochlonna.
    Lekarz znowu przebadal Mateusza,nie mial zadnej wiedzy z konsultacji laryngologicznej,probowal skontaktowac sie z Pania ktora robila usg,ale jej juz nie bylo,nie mial wiedzy na temat tego co sadzili i twierdzili wczesniejsi lekarze opieral sie na tym co widzi i badaniu.Stwierdzil ze daje nam antybiotyk na 10 dni i zaprasza do Por.Rej.na konsultacje po badaniach.Na moje pytanie co jest synkowi powiedzial ze moze byc to zapalenie wezlow chlonnych ale wyniki na to nie wskazuja...Po czym zorientowal sie ze nie ma wyniku CRP i zlecil jeszcez raz wykonanie tego badania.Czekalismy kolejne dwie godziny:
    Winik CRP: (0-1) 5.8
    Dal nam wypis i tyle.
    Mamy watpliwosci co do zdiagnozowania tego, co jest synowi.Dlatego bardzo prosze o porade i interpretacje badan.Czy potrzebny jest antybiotyk.Co powinnismy dalej robic...Synek nie skarzy sie zadne dolegliwosci.Nie wyglada na chorego.Ale jednoczesnie martwimy sie o niego.
    Z gory dziekujemy za zainteresowanie sie naszym problemem i pozdrawiamy serdecznie.
    Rodzice Mateuszka.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317