Odpowiedz na ten temat

Ja na Twoim miejscu zmieniłabym lekarza-tak dla zwykłego przekonania ,by dowiedzieć się co do powiedzeniaw tej kwestii ma inny lekarz.Sama mówisz,że obecna pani doktor bada Cię od niechcenia,nie próbując szukać przyczyny...więc uważam że nie ma sensu do niej chodzić.Domyślam się ,że poprzez tak częste krwawienia musisz być bardzo osłabiona,dlatego radziłabym byś kupiła sobie tabl.musujące PLUSZ żelazo.Musisz uzupełniać te niedobory żelaza,które tracisz poprzez owe częste menstruacje.Panuj nad tym byś nie nabawiła się anemi. Nie przejmuj się aż tak bo może po prostu nie ma powodu ale tak nawet z własnej ciekawości sprawdź jak odniesie się do tego inny lekarz...Pozdrawiam

Częsta miesiączka

Witam! Mam 22 lata i co jakiś czas powtarza mi się taki czas kiedy dostaję okres ok 2 razy w miesiącu (co 14-22). Później mam regularnie ok. 30 dni i z normalnymi bólami. A później znów długo mam tak często. I w ogóle nie bezbolesne. Po prostu dostaję i już. Nie raz mnie to zaskoczyło. I krwawienie na początku jest ciemne potem coraz jaśniejsze aż do ''czystej czerwieni''. Ostatnio krwawienie trwało 9 dni.... a okres dostałam po 21 dniach. To się powtarza. Tak już jest kilka lat. Trochę dobrze a później znowu. Raz nawet miałam okres po 12 dniach. I byłam już kiedyś z tym u ginekologa do którego chodzę i usłyszałam, że jest wszystko w porządku, że to stres. Ale miałam wrażenie, że ta Pani bada mnie zawsze od niechcenia i dosyć niemiło się zachowuje. Myślę, żeby nie poszukać innego. Ale jestem trochę sceptycznie nastawiona. Aha i kiedyś miałam przepisane jakieś tabletki ale to jak miałam jakieś 12-13 lat ale ich nie brałam bo nie było to koniecznie. Tak przynajmniej sądził lekarz. I teraz nie wiem co mam myśleć, czy coś się dzieje. Boję się. To raczej nie może być już stres, bo owszem były sytuacje gdzie to mógł być powód ale teraz nie mam stresującej sytuacji. Moja mama miała kiedyś poważne problemy i musiała mieć usunięte jajniki i macicę. Boję się, że u mnie też coś się dzieje a mam dopiero 22 lata.....Czy mam się czego obawiać? Czy tak jak mówiła mi moja Pani doktor - ''Samo przejdzie, nic się nie dzieje pewnie jakiś stres''.