Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Gonitwa myśli, studia politechniczne, rozterki

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 05-30-2023, 19:51
    Patrycja50
    Jeśli czeka was nuka przed egzaminem to warto wcześniej przećwiczyć sobie pamięć i koncentrację. Polecam w tym zakresie kurs oferowany przez Best Brain Boral. To skuteczna metoda poprawy zdolności percepcyjnych.
  • 06-12-2021, 16:07
    stalker 8
    Liczy się to co teraz działa, a nie co ileś pokoleń temu. Zaś niektórzy chcą wracać, ulegać temu; co niektórzy próbują rozniecać; co można odnaleźć w internecie, jak zdjęcie marszałka na rosyjskiej Wikipedii i akurat pod nim link prowadzący do artykułu i dyskusji, w miejscu gdzie każdy może publikować co chce i żeby nawet na tym zarabiać, więc celowo tu nie dam; oraz tamże: nastroje za wschodnią granicą. Autor tematu założył nowy wątek o swoim problemie, akurat teraz; chyba stwierdził, że wobec tego co ogólnie zaprezentowałem, nie warto tu nic dodawać.
    medyczka.pl/wewnetrzne-watpliwosci-studia-zycie-gonitwa-65637
  • 12-31-2020, 17:46
    stalker 8
    A i miałem się jeszcze spytać Was, co sądzicie - tym razem o Rydzu Śmigłym.
  • 12-31-2020, 17:35
    stalker 8
    Nie są jednak dla mnie imponujące te Leopard 2, wyrosłem z tego. A w najnowszym teledysku Rammsteina "Deutschland", jest Leopard 1 i co tam jeszcze widzimy, szokującego. Może, że to jest niby ta u nich "siła co zła pragnie, a dobro czyni", a może oni i tak mają w dupie co ktoś u nich coś napisał.

    ****

    Studia i wyrabianie znajomości... A co o demokracji czytałem na Wikipedii, że pisał niejaki Tomas Hobbes.... :]

    Klasa średnia dzisiaj tak ma, kiedyś było inaczej, ale to bardzo dawno - i Perril, nie dzisiejszy jesteś. Kiedyś to się szło niby dla wiedzy, która takiemu jak ja wydawała się fascynująca, na podstawie obrazków samolotów wojskowych, to już pisałem.

    Chyba że tak jak śpiewał Jacek Kaczmarski w utworze "Korespondencja Klasowa" (w sumie to nie znam jego twórczości), ale on był po studiach humanistycznych. Natomiast Gintrowski właśnie po Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa, jak się dowiaduję teraz. Ja (Koncert 1992) - Gintrowski, Kaczmarski, Łapiński

    Ale nawet widziałem na YouTube, o starożytnym Egipcie, że dzieci tam miały za zadanie robić to co ich rodzice, a nie kombinować jak awansować. Dzisiaj może jest większa różnorodność, podział zadań w społeczeństwie, ale wejściem do grupy tak właśnie jest - masz przykład w serialu o Osieckiej, który teraz leci w telewizji, że to po rodzinie jakby dziedziczy się talent, bo inaczej jest nawet bariera w komunikacji. I ja to chyba nawet wtedy czułem.

    No i mamy też pokolenie Y, które jest podobno nastawione na przeżycia i kasę za umiejętności, a nie marzycielstwo i romantykę ciemniacką.

    Teatrzyki... "Kulfon, Kulfon, co z ciebie wyrośnie", taka piosenka dla dzieci, pamiętasz? Nie jeden chłopak, nawet student, miał takie przezwisko, ksywkę. Śmieszna postać - brzydki, dziwny wygląd (zestarzały) i do tego wariat, nie wie co robi. Biedny, że ma te dziurawe spodnie, ale kto ich wtedy nie miał...
  • 12-08-2020, 21:19
    peril
    Idż na te studia, pomęczysz się 2 lata i będziesz miał papierek - ja bym próbował; nie zaniedbuj znajomości i przyjaźni na studiach; chodź na imprezy ze znajomymi. Spróbuj poznać jakąś fajną dziewczynę - tam właśnie są najlepsze, na studiach, porządne. Taką staraj się poznać. Przed końcem studiów znaj dobrze/b dobrze jeden język obcy.

    Wyryj sobie pod czaszką zdanie "prawdziwy facet nie przejmuje się opinią innych" - twoje zachowania wynikają*z braku wiedzy o tym kim jesteś dlatego szukasz uznania u innych poprzez kopiowanie ich i próbujesz się utożsamić z innymi, bo zapomniałeś, że jesteś*facetem. Rób to co daje Ci szczęście i kieruj się sercem.
  • 12-03-2020, 13:04
    stalker 8
    Miało być: Biblia jest na wieki, bez "nie" - znowu mój błąd podczas edycji, poprawek tekstu i robienia wytnij wklej.

    Mechanizm z Antykithiry (poprawna pisownia) - czy był w wieży, w Aleksandrii - też są to przypuszczenia.
    W filmie Agora akurat nie ma nic o tym, ani że to astrologia miała wtedy status formalny - rodzaj umowy, ale jeszcze nie nauka.
    Komentarz profesor Magdaleny Środy po jego premierze, że w takim razie "oto do czego ludziom jest potrzebna religia" - widzę teraz inaczej niż jak trafiłem na ten film parę lat temu.

    Czemu Tuwim, według niektórych chory na depresję dwubiegunową, po wojnie podobno sympatyzujący z komuną, podstawił w tym niemieckim złożeniu wyrazów/anegdocie kangura zamiast królika/oposa - nie mam pojęcia, ale pewnie coś wiedział o wydarzeniach w Namibii, o których ostatnio widziałem dokument w TV.

    I również - w dokumencie nie ma o tym, ale uważam, że Niemcom może nie chodziło tylko o wygląd Hotentotów (nazwa podobno wymyślona przez Holendrów, a więc chyba polecam znowu wykład Zbigniewa Dylewskiego o nich), a raczej też o ich moralne prowadzenie się, to znaczy - kalectwo kobiet spowodowane preferencjami mężczyzn.
    Podobno nie wyjaśniona sprawa jak to się dzieje, że mężczyźni tam mają normalne zadki i kręgosłupy, zaś steatopygia zdarza się też w Europie... nie pamiętam i nie chce mi się sprawdzać co czytałem.

    I wydaje mi się, że to dlatego niemiecka minister nie przeprosiła afrykańskiej delegacji w imieniu całego narodu niemieckiego, a tylko powiedziała, że jest jej bardzo przykro. A jak mogła postąpić?

    Z tym, że w dokumencie było, że Niemcy Hotentotami nazywali też inne plemiona na tych terenach.

    No i jak o tym poszukałem, to już rozumiem co miał chyba na myśli Wojciech Cejrowski żartując, że niemiecka mowa jest jak drut kolczasty.

    Chyba tyle.
  • 12-02-2020, 21:39
    stalker 8
    No i zapomniałem - a to ważne - chodziło mi o to, że niektórzy na tym (upiornie wyglądającym) menhirze z Rudston widzą mapę nieba, układ gwiazd.
  • 10-15-2020, 02:00
    Nie zarejestrowany
    Co masz na myśli mówiac menhiry?
  • 10-13-2020, 14:31
    stalker 8

    Biblia czy horoskopy

    Prawdopodobnie długo szukałeś odpowiedniego forum, żeby opowiedzieć o swoich rozterkach...

    A do czego jako artysta chciałeś ludzi "podjarać", żeby zwracali na Ciebie uwagę - mniemanie o możliwości bycia inżynierem może wynikać czasem z chęci pokazania "co to nie ja"...
    A to trzeba wiedzieć, że można do różnych rzeczy "podjarać"... żeby potem nie żałować.
    Czy też - "co jest we mnie zachwycającego" - zachwycenia innych tym co mnie zachwyca na moim zachwycającym poziomie...

    Ty mi lepiej powiedz co sądzisz o menhirach.
  • 10-13-2020, 11:02
    okti325

    Gonitwa myśli, studia politechniczne, rozterki

    Jestem w pewnym marazmie, który trwa od czterech lat około. Poszedłem na mechanikę i budowę maszyn, dosyć trudny kierunek techniczny. Praktycznie od początku się na nim męczę. Ciągle zadawałem sobie pytania czy to na pewno to itp. Na początku trzeciego roku postanowiłem zrobić sobie przerwę na rok. Zakładałem, że w czasie tej przerwy znajdę swoją pasję i przeznaczenie. Fakt, pracowałem na magazynie i na korepetycjach z matematyki, zdobyłem jakieś oszczędności, do tego warsztaty aktorskie. Ten czas zleciał mi bardzo szybko. Bardzo szybko. Więc z racji, że nie znalazłem swojej drogi postanowiłem te studia dokończyć. I znowu mam to samo co na drugim semestrze.... Te masę wątpliwości, że to nie studia dla mnie itd. Zastanawiam się nad jakąś alternatywą, szukam....
    Przez moje lata studiów trochę się nauczyłem, poznałem trochę osób. Druga strona medalu to taka, że też zaliczyłem dużą wpadkę, bo się zakochałem w wymyślonej dziewczynie. Zachorowałem psychicznie, dostałem depresji, nerwicy natręctw itd. Wiele wizyt w gabinetach i leków na niewiele się zdało. Próbuje różnych kursów pewności siebie, medytacji itd. Od najmłodszych lat pasjonowałem się sztuką, mam mega bujną wyobraźnię, w dzieciństwie pisałem wiersze, książki, malowałem obrazy, grałem w teatrzykach. Później to zatraciłem. Problem był taki, że byłem strasznie nie pewny siebie i czułem się totalnie bezwartościowy. Rówieśnicy i inni ludzie ciągle mnie gnębili, ja to bardzo brałem do siebie, psychika mi wysiadała. Miałem mnóstwo kompleksów, z czasem chciałem się bardzo upodobnić do innych ludzi. Zacząłem trenować sport, interesować się tym co inni ludzie. To mnie troszkę zgubiło, bo zatraciłem swoją naturalną pasję do sztuki. Poszedłem do liceum o profilu matematyczno fizycznym i się strasznie męczyłem tam.
    I obecnie jestem w tej sytuacji, że studiuje coś co nie jest moją mocną stroną i się męczę również, z drugiej strony nie chcę już tego przerywać bo zawsze jest to porządny dyplom i gwarancja jakieś choćby słabo płatnej, ale normalnej pracy, a nie ganiania na magazynie za paczkami. Gdybym miał coś dlaczego mógłbym rzucić te studia i miał jakąś gwarancje, że mi się powiedzie w życiu zawodowym to bym to zrobił i się tym nie męczył. Jak widzicie tą sytuację?

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317