Post a reply to the thread: Uderzenie w głowę kajakiem
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Warto isc JA dla pewnosci chyba bym poszła, wiez takie uderzenie na pierwszy rzut oka może wyglądąć niegroźnie ale z czasem mogą pojawić się jakieś skutki nieporządane, zawroty głowy czy nawet migreny. Po co ryzykować, skoro można wcześniej zrobić kilka badań i być spokojnym.
Warto isc
Jeśli nie straciłeś przytomności, wszystko pamiętasz oraz nie odczuwasz objawów typu nudności, wymioty najprawdopodobniej uszkodzenie głowy było powierzchowne i nie stało się nic więcej. Jeśli jednak nadal odczuwasz objawy, boli Cię głowa (a nie tylko miejsce zranienia) lepiej odwiedź lekarza, dla pewności. Pozdrawiam serdecznie
Uderzenie w głowę kajakiem Dzień dobry, w sobotę pływałem kajakiem, kajak nabrał wody i przewrócił się na drugą stronę uderzając mnie w głowę. Przez chwilę byłem w szoku i pod wodą, ale nie straciłem przytomności, choć wypadło mi wiosło. Uderzyłem się w przód głowy, z lewej strony, na wysokości włosów (włosy zakrywają ranę). Nie płynęła mi krew, nie miałem też guza, niczym też tego miejsca nie odkażałem. Po powrocie do domu w niedzielę przyjrzałem się dokładnie, mam takiego strupa, jakby po rozcięciu - kilka przerywanych kresek i jakieś małe kółko. Oczywiście to miejsce trochę mnie boli. Nie wymiotowałem, nie miałem problemów z pamięcią, czy z równowagą. Odczuwam pewien dyskomfort i lekki ból głowy, zwłaszcza na wieczór. Minęło już jakieś 5-6 dni od zdarzenia i zastanawiam się czy udać się do lekarza. Właściwie pewnie niewiele by pomógł, musiałby skierować mnie na prześwietlenie.
Uderzenie w głowę kajakiem
Zasady na forum