Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Problemy ze zdrowym schudnięciem po bulimii

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 03-29-2018, 09:56
    Nie zarejestrowany

    Bulimia

    Znam ten temat.....ja cale życie się stresowałam - mój tata całe życie mnie wszystkim straszył, nie chodź tie chodź tam bo cię ktoś zabiję albo coś innego, nie rób tego bo będziesz żałować a my wolimy z mamą teraz dmuchać na zimne niż potem płakać albo za coś płacić.... i tak całe życie. Niewinnie zaczęłam się objadać i wymiotować i to dawało mi ulgę.... Nigdy nie brałam tego za problem ale w końcu do mnie dotarło. Moja siostra ,która o tym wiedziała i trzeźwo patrzyła na ta sytuację podesłała mi link do strony tego ośrodka " Droga do domu" ,który znajduję się we Wrocławiu. Poczytałam...zastanowiłam się i umówiłam się na konsultację.... Nikt mnie nie obwiniał, że to moja wina, że to ja do tego doprowadziłam.... to dało mi motywację do działania.... nie jest łatwo..ale wiem, że większość poblemów odpowiedzialnych za bulimie jest z przeszłości i z podświadomości.
  • 05-15-2015, 07:41
    Nie zarejestrowany

    Problemy ze zdrowym schudnięciem po bulimii

    Dzień dobry,

    mam 20 lat i praktycznie całe życie zmagałam sie z różnego rodzaju zaburzeniami odżywiania- ostatnim z nich była bulimia. Nie będę się wdawać w szczegóły- dużo by opowiadać... W każdym razie ostatnio postanowiłam wziąć się w garść i tym razem zrzucić kilogramy, które przybyły mi przez napady obzarstwa w zdrowy sposób: zjadam ok 2000 kcal dziennie (co nie jest dla mnie proste, bo do tej pory jadłam albo mniej, albo więcej) i zaczęłam biegać, nawet z niezłymi rezultatami: po 5 tygodniach treningów zajęłam ostatnio 3 miejsce w kategorii kobiet na 10 km. Byłam z siebie dumna, ale jednak powodem, dla którego całe to bieganie zaczęłam, było schudnięcie, a ja mimo wysiłku wciąż tyję. Nie mam wygórowanych celów: chodzi mi tylko o 3 kg (z 55 do 52 kg przy wzroscie 163cm), bo spodnie zaczęły się robić przyciasne, ale nawet z tym sobie nie mogę poradzić. Czy mozliwe, że aż tak zepsułam sobie metabolizm, że taka dieta nie wystarczy? Czuję się rozczarowana: chciałam samej sobie pokazać, że zdrowo tez da się schudnąć, ale póki co rezultatów nie ma, wręcz przeciwnie. Proszę o ewentualne rady.

    Zuzanna

    PS. Badania na niedoczynnosć tarczycy robiłam; wyniki mam w normie.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127